Fez: Kuzniecowa wyeliminowana na własne życzenie

/ Tomasz Krasoń , źródło: wtatennis.com/własne, foto: AFP

Turniej WTA w Fezie stracił jedną z głównych faworytek do końcowego triumfu. Swietłana Kuzniecowa, bo o niej mowa, przegrała z Iriną-Camelią Begu. Rosjanka zrobiła to poniekąd na własne życzenie – nie wykorzystała piłki meczowej przy stanie 6:1, 5:2, a następnie musiała skreczowa w trzeciej odsłonie z powodu kontuzji uda.

Początek meczu w wykonaniu 26-letniej Rosjanki był naprawdę imponujący. Kuzniecowa, jak przystało na mistrzynię Roland Garros 2009, dobrze radziła sobie na marokańskiej mączce. W pierwszym secie zdobyła dwa razy więcej punktów od Begu i triumfowała 6:1.W drugiej kontynuowała dobrą passę. Wszystko zmieniło się przy stanie 5:2. Piłka meczowa zmarnowana przez Rosjankę okazała się punktem zwrotnym w środowym spotkaniu drugiej rundy. Irina-Camelia Begu doprowadziła do tie breaka drugiej partii i wygrała w nim 7-4. W decydującej odsłonie Kuzniecowa skreczowała przy prowadzeniu Rumunki 3:2. Przyczyną była kontuzja lewego uda.

Lepiej poradziła sobie najwyżej rozstawiona w turnieju Anabel Medina Garrigues. Zwyciężczyni 10 imprez WTa rozgrywanych na mączce (w tym królowa Fezu z 2009 roku) pokonała 6:2, 6:3 Mandy Minellę. W trwającym 91 minut meczu doświadczona Hiszpanka aż siedmiokrotnie przełamała tenisistkę z Luksemburga. W ćwierćfinale Medina Garrigues spotka się z Simoną Halep. Grająca z „piątką” Rumunka pokonała w środę 6:2, 7:5 swoją rodaczkę Alexandrę Cadantu.

Do ćwierćfinału awansowała również Petra Cetkovska. Turniejowa „trójka” wygrała 6:3, 6:2 z wracającej do formy po poważnej kontuzji Timeą Bacsinszky. Oprócz wymienionej trójki w imprezie nie pozostała już żadna rozstawiona tenisistka. Chanelle Scheepers (nr 6) nie sprostała pogromczyni Urszuli Radwańskiej, Kiki Bertens. Holenderka triumfowała 7:5, 1:6, 6:3. Szczęśliwa przegrana z eliminacji, Mathilde Johansson, pokonała z kolei 4:6, 6:3, 6:2 Shahar Peer (nr 8).

Stawkę ćwierćfinalistek uzupełniły Hiszpanki, Garbine Muguruza Blanco i Laura Pous-Tio.
 


Wyniki

Druga runda singla:
Anabel Medina Garrigues (Hiszpania, 1) – Mandy Minella (Luksemburg) 6:2, 6:3
Simona Halep (Rumunia, 5) – Alexandra Cadantu (Rumunia) 6:2, 7:5
Garbine Muguruza Blanco (Hiszpania, Q) – Patricia Mayr-Achleitner (Austria) 6:4 i krecz
Kiki Bertens (Holandia, Q) – Chanelle Scheepers (RPA, 6) 7:5, 1:6, 6:3
Mathilde Johansson (Francja, LL) – Shahar Peer (Izrael, 8) 4:6, 6:3, 6:2
Petra Cetkovska (Czechy, 3) – Timea Bacsinszky (Szwajcaria) 6:3, 6:2
Laura Pous-Tio (Hiszpania) – Arantxa Rus (Holandia) 6:3, 7:5
Irina-Camelia Begu (Rumunia) – Swietłana Kuzniecowa (Rosja, 2) 1:6, 7:6(4), 3:2 i krecz

Pierwsza runda debla:
K. Pliskova, K. Pliskova (Czechy) – A. Rodionova, A. Rodionowa (Australia, Rosja, 1) 2:0 i krecz
I.C. Begu, A. Cadantu (Rumunia) – T. Bacsinszky, A. Brianti (Szwajcaria, Włochy) 6:0, 1:6, 10-5
P. Cetkovska, A. Panowa (Czechy, Rosja) – F. El Allami, N. Lalami (Maroko, WC) 6:3, 6:2
A. Rus, K. Bertens (Holandia) – L. Arruabarrena-Vecino, J. Iwanowa (Hiszpania, Rosja) 6:2, 6:2