Clijsters nie zagra we French Open!

/ Krzysztof Domaradzki , źródło: eurosport.yahoo.com/własne, foto: AFP

Kim Clijsters, jedna z najbardziej utytułowanych tenisistek ostatnich lat, nie wystąpi w tegorocznym French Open. Belgijka nie zdąży się wykurować po urazie biodra, którego nabawiła się podczas marcowego turnieju w Miami.

28-letnią Clijsters kontuzje prześladują niemal od początku jej wieloletniej kariery. Tym razem uraz ponownie pokrzyżuje jej plany. Belgijka uznała niedawno, iż nie zamierza ryzykować zdrowiem przed Wimbledonem i Igrzyskami Olimpijskimi w Londynie, wskutek czego zmuszona jest zrezygnować z całej części sezonu, rozgrywanej na kortach ziemnych.

Bardzo żałowałam, że nie mogłam grać w zeszłorocznym sezonie na kortach ziemnych. Ale nie mogę się w pełni przygotować do French Open – powiedziała Belgijka. – Czekam na to, żeby rozpocząć długi trening, który pozwoli mi się przygotować do trawiastej części sezonu, w której znajdują się moje najważniejsze cele – Wimbledon oraz Igrzyska Olimpijskie w Londynie – wyjaśniła.

Belgijka może mówić o sporym pechu. W zeszłym roku mniej więcej w tym samym czasie zmagała się z urazem kostki, przez który nie mogła właściwie przygotować się do turnieju wielkoszlemowego rozgrywanego na kortach im. Rolanda Garrosa (w efekcie odpadła już w 2. rundzie). Teraz dokucza jej uraz biodra, wskutek którego straci szansę na udział w swoim ostatnim French Open – po zakończeniu bieżących rozgrywek Clijsters planuje zakończyć karierę.

28-letnia tenisistka do tej pory czterokrotnie wygrywała turnieje wielkoszlemowe i równie często dochodziła do finałów tychże imprez. Pierwszy triumf odniosła w 2005 r., triumfując w US Open, a ostatni przed rokiem, kiedy okazała się najlepsza podczas Australian Open. We French Open dwukrotnie dochodziła do finału – w 2001 i 2003 roku przegrywała ze swoją odwieczną rywalką i rodaczką Justine Henin.