Miami: siostry Williams w ćwierćfinale; Azarenka znów zadziwia
Zarówno Serena, jak i Venus Williams zagrają w ćwierćfinałach turnieju w Miami. Pierwsza z nich pokonała Samanthę Stosur 7:5, 6:3, a druga wygrała z Aną Ivanović 6:7(4), 6:4, 6:2. Tym samym to właśnie Venus Williams będzie ćwierćfinałową rywalką Agnieszki Radwańskiej. Po raz kolejny w tym sezonie z dużych opresji wyszła Wiktoria Azarenka.
Naprawdę dużej dawki emocji dostarczyły w poniedziałek kibicom tenisistki. Zadowoleni mogli być szczególnie lokalni fani, gdyż zwycięstwa odniosły ich faworytki.
Venus Williams w trzeciej rundzie była piłkę od porażki z Aleksandrą Woźniak, ale po blisko trzech godzinach batalii zdołała odnieść zwycięstw. Następnego dnia Amerykance przyszło się mierzyć z bardzo dobrze dysponowaną w tym sezonie Aną Ivanović. Co więcej to Serbka wygrała pierwszego seta po tie breaku (7-4), „wyciągając” ze stanu 1:3.
Starsza z sióstr Williams pokazał jednak jak należy walczyć na korcie, od drugiego seta zaczęła grać bardziej agresywnie i przede wszystkim ograniczyła błędy własne, w efekcie czego oddała Serbce w dwóch kolejnych partiach po dwa gemy. W decydującym secie Amerykanka od stanu 2:2 wygrała cztery ostatnie gemy. Mecz trwał dwie godziny i dwadzieścia trzy minuty.
– To zwycięstwo wiele dla mnie znaczy. Wyszłam na kort z przekonaniem, że mogę wygrać, ale bez żadnych oczekiwań. Nigdy nie wiesz co przyniesie kolejny dzień – stwierdziła w rozmowie na korcie była liderka rankingu.
Venus Williams w ćwierćfinale zmierzy się z Agnieszką Radwańska. Będzie to ich siódmy pojedynek. Polce udało się wygrać tylko pierwsze z tych spotkań (w 2006 roku w Luksemburgu). Po raz ostatni spotkały się one dwa lata temu właśnie w Miami (także w ćwierćfinale), a Amerykanka wygrała 6:3, 6:1. Spotkanie to odbędzie się w środę.
Udanie rewanż za przegrany finał US Open wzięła Serena Williams, pokonując Samanthę Stosur 7:5, 6:3. Amerykanka zagrała naprawdę dobry mecz, ale imponowała przede wszystkim serwisem. Odnotowała w meczu bowiem aż dwadzieścia asów. To zwycięstwo zapewniło Williams powrót do czołowej dziesiątki rankingu (kosztem Andrei Petkovic).
– Myślę, że ten mecz stał na super wysokim poziomie. Obie naprawdę grałyśmy swój tenis, a ona robiła niewiele błędów. To była naprawdę dobra rywalizacja – oceniła Serena Williams, która o awans do półfinału zagra z Caroliną Wozniacki.
Po raz kolejny w tym sezonie zadziwiła Wiktoria Azarenka. Niepokonana w 2012 roku Białorusinka przegrywała z Dominiką Cibulkovą 1:6, 0:4, by wygrać w całym spotkaniu 1:6, 7:6(5), 7:5! Dla Azarenki był to dwudziesty szósty wygrany mecz z rzędu.
Wyniki
Wyniki czwartej rundy:
Agnieszka Radwańska (Polska, 5) – Garbine Muguruza Blanoc (Hiszpania, WC) 6:3, 6:2
Wiktoria Azarenka (Białoruś, 1) – Dominika Cibulkova (Słowacja, 16) 1:7, 7:6(7), 7:5
Marion Bartoli (Francja, 7) – Maria Kirilenko (Rosja, 22) 6:1, 6:2
Venus Williams (USA, WC) – Ana Ivanović (Serbia, 15) 6:7(4), 6:4, 6:2
Serena Williams (USA, 10) – Samantha Stosur (Australia, 6) 7:5, 6:3
Caroline Wozniacki (Dania, 4) – Yanina Wickmayer (Belgia, 23) 7:6(6), 6:0
Na Li (Chiny, 8) – Sabine Lisicki (Niemcy, 12) 3:6, 6:4, 6:2
Maria Szarapowa (Rosja, 2) – Jekatarina Makarowa (Rosja) 6:4, 7:6(3)