US Open: Wozniacki kontra Williams

/ Tomasz Krasoń , źródło: wtatennis.com/własne, foto: AFP

Caroline Wozniacki i Serena Williams oraz Angelique Kerber i Samantha Stosur – tak prezentują się pary półfinałowe kobiecego US Open. W czwartkowych ćwierćfinałach trzysetowe spotkanie rozegrać musiała jedynie Niemka polskiego pochodzenia, która pokonała 6:4, 4:6, 6:3 Flavię Pennettę.

Najwięcej emocji wzbudzać będzie półfinałowe spotkanie Wozniacki z Williams. Spotka się w nim bowiem liderka rankingu WTA z tenisistką uważoną przez wielu za najlepszą w kobiecych rozgrywkach. W ćwierćfinałach zarówno Wozniacki, jak i Williams, poradziły sobie bardzo dobrze. 21-letnia Dunka pokonała 6:1, 7:6(5) Andreę Petkovic. W pierwszej odsłonie 23-letnia Niemka w ogóle nie istniała na korcie. W drugim odzyskała swój rytm gry, ale i tak przegrywała już 3:5. Wówczas pokazała swoje największe atuty i raz za razem „kończyła” Dunkę krosowymi zagraniami. W tie breaku lepsza okazała się jednak Wozniacki, która po prostu okazała się bardziej regularna. Petkovic obroniła dwie piłki meczowe akcjami przy siatce, ale przy trzeciej wyrzuciła na aut prosty bekhend.

Inny przebieg miało spotkanie z Sereny Williams z Anastazją Pawliuczenkową. 29-letnia Amerykanka słabo radziła sobie na początku meczu, trzykrotnie tracąc własne podanie (wcześniej w całym turnieju zdarzyło jej się to tylko dwa razy). Trzynastokrotna mistrzyni imprez wielkoszlemowych zmotywowała się dopiero w zaciętej końcówce, którą wygrała 7:5. W drugim secie gra wreszcie wyglądała tak, jak można się było spodziewać. Williams wyraźnie narzucała warunki młodej Rosjance i triumfowała 6:1.

Wolno zaczęłam – przyznała Williams. – Gdy straciłam podanie, chciałam je od razu odrobić. Jednak po zdobyciu breaka, znów dałam się przełamać – bardzo dziwne. Amerykanka dotychczas dwukrotnie grała z Wozniacki. Wygrała oba spotkania, ale miały one miejsce w 2009 roku.

Serena Williams jest w wielkoszlemowym półfinale po raz dwudziesty w karierze. Natomiast dla Angelique Kerber występ w tegorocznym US Open jest absolutnie największym sukcesem w karierze. Dotychczas jej najlepszym wielkoszlemowym wynikiem była trzecia runda – teraz zagra o finał. 23-letnia Niemka mogła pokonać Flavię Pennettę w bardziej przekonującym stylu – prowadziła bowiem 6:4, 4:2. Wówczas w jej grę wkradła się nerwowość – zamiast kończących bekhendów po krosie popełniała coraz to więcej błędów. Sytuację tę potrafiła wykorzystać doświadczona Włoszka. 29-letnia Pennetta mądrze rozegrała końcówkę drugiej partii i triumfowała 6:4. W trzeciej leworęczna Niemka odzyskała jednak rytm gry i bez kompleks zmierzała po zwycięstwo. Triumfowała 6:3 i stała się jedną z najbardziej sensacyjnych półfinalistek w historii Wielkiego Szlema.

Moim celem był awans do drugiej albo trzeciej rundy. Teraz jestem w półfinale i to niewiarygodne uczucie – mówiła Kerber. – Każdy mecz był trudny. Dzisiaj walczyłam do samego końca i dlatego wygrałam. 23-letnia Niemka przed US Open zajmowała 92. miejsce w rankingu WTA. Teraz awansuje co najmniej do czwartej dziesiątki. Przypomnijmy, że w drugiej rundzie Kerber pokonała w trzech setach Agnieszkę Radwańską.

Półfinałową rywalką Angelique Kerber będzie Samantha Stosur. 27-letnia Australijka po raz ósmy z rzędu pokonała Wierę Zwonariową. Przewaga Stosur w tym spotkaniu nie podlegała dyskusji. Turniejowa „dziewiątka” grała niezwykle pewnie. Znakomicie serwowała – nie dała ubiegłorocznej finalistce imprezy ani jednej szansy na uzyskanie przełamania. Sama doskonale radziła sobie w ataku. Odnotowała 25 kończących piłek przy 17 niewymuszonych błędach. Mecz trwał zaledwie 67 minut.

Dla Samanthy Stosur jest to trzeci wielkoszlemowy półfinał w karierze. Poprzednie dwa odnotowała w Paryżu, gdzie w 2010 roku grała nawet w finale. – Każdy taki wynik w szlemie jest przyjemny. Do tego turnieju nie miałam zbyt dobrych rezultatów w tegorocznych turniejach wielkoszlemowych. Tutaj chciałam się znacznie poprawić – przyznała Stosur. – Przed US Open osiągnęłam kilka dobrych wyników i znów poczułam się pewnie.

Wyniki ćwierćfinałów singla:
Caroline Wozniacki (Dania, 1) – Andrea Petkovic (Niemcy, 10) 6:1, 7:6(5)
Serena Williams (USA, 28) – Anastazja Pawliuczenkowa (Rosja, 17) 7:5, 6:1
Angelique Kerber (Niemcy) – Flavia Pennetta (Włochy, 26) 6:4, 4:6, 6:3
Samantha Stosur (Australia, 9) – Wiera Zwonariowa (Rosja, 2) 6:3, 6:3