Bruksela: czwarty w sezonie triumf Wozniacki

/ Tomasz Krasoń , źródło: wtatour.com, foto: AFP

Ostatnia imprezę WTA rangi Premier przed wielkoszlemowym Roland Garros padła łupem Caroline Wozniacki. 20-letnia Dunka swój czwarty tytuł w sezonie zdobyła w Brukseli po finałowym zwycięstwie nad Shuai Peng w stosunku 2:6, 6:3, 6:3.

Spotkanie lepiej zaczęła 25-letnia Chinka. Peng grała płasko i agresywnie jak zwykle. Pasywna Wozniacki nie była w stanie poradzić sobie z szybko zdobywającą punkty rywalką. Chinka trzykrotnie przełamała liderkę rankingu WTA, podanie straciła tylko raz i triumfowała pewnie 6:2. Kluczowy dla losów całego spotkania był trzeci gem drugiej odsłony, w którym doszło do aż 12 równowag. Ostatecznie padł on łupem serwującej Wozniacki, która po tej morderczej próbie poszła za ciosem i przełamała Peng. Ponadto 25-latka z Hunan była wyjątkowo nieskuteczna przy break pointach, zmarnowała wszystkie 7 okazji. Trzeciego seta lepiej zaczęła Dunka. Dała się wprawdzie dogonić, ale w końcówce ponownie odskoczyła od rywalki, wypracowała sobie przewagę podwójnego przełamania i zwyciężyła 6:3.

Wozniacki zdobyła w Brukseli swój czwarty tytuł w sezonie. Wcześniej triumfowała w Dubaju, Indian Wells i Charleston. Dla 20-letniej liderki rankingu WTA jest to również pierwszy w karierze triumf na ceglanej europejskiej mączce.

„To mój czwarty tytuł w sezonie. Byłam zadowolona ze swoje gry i tego jak walczyłam” – przyznała Wozniacki. „Cieszę się, że jestem pierwszą zwyciężczynią tego turnieju. To wspaniałe miasto i publiczność przez cały tydzień była świetna. Teraz czekam na Roland Garros. Myślę, że do poniedziałku, będę gotowa” – dodała Dunka.

W trzecim secie spotkania finałowego Wozniacki poprosiła o przerwę medyczną, po której wróciła na kort z zabandażowanym udem. W ciągu dwóch ostatnich spotkań, półfinałowego ze Schiavone i finałowego z Peng, Dunka spędziła na korcie łącznie ponad 5 godzin. Pomimo tak solidnej porcji tenisa liderka rankingu WTA będzie jedną z faworytek Roland Garros. Wozniacki powalczy w Paryżu i pierwszy wielkoszlemowy triumf w karierze.

Wcześniej w Brukseli rozegrano finał gry podwójnej, w którym wystąpiły Klaudia Jans i Alicja Rosolska. O porażce naszych deblistek pisaliśmy TUTAJ.

Wynik finału singla:
Caroline Wozniacki (Dania, 1) – Shuai Peng (Chiny, 8) 2:6, 6:3, 6:3