Fed Cup: Rosjanki krok od finału

/ Mateusz Grabarczyk , źródło: fedcup.com, foto: AFP

Dwa mecze, dwa zwycięstwa – tak Rosjanki rozpoczęły półfinałową rywalizację z Włoszkami w Pucharze Federacji. Wiera Zwonariowa nie dała szans Sarze Errani, a Swietłana Kuzniecowa po ciężkim boju pokonała Robertę Vinci.

Nic nie wskazuje na to, aby Włoszki po raz trzeci z rzędu wygrały Puchar Federacji. Bez Francesci Schiavone i Flavii Pennetty reprezentantki Italii nie były tak groźne i w pierwszym dniu nie miały za wiele do powiedzenia w starciu z Rosjankami. W pierwszym pojedynku Wiera Zwonariowa dosłownie rozgromiła Sarę Errani, oddając jej tylko dwa gemy w drugim secie.

Nieco trudniejsze zadanie miała Swietłana Kuzniecowa, która potrzebowała trzech partii, aby pokonać Robertę Vinci. Początek spotkania nie zapowiadał problemów faworytki, bowiem Rosjanka zwyciężyła 6:2. Jednak drugi set był bardzo wyrównany i zakończył się dopiero w tie breaku, w którym to Włoszka zaprezentowała się lepiej, triumfując do czterech. Vinci nie miała już za to żadnych szans w decydującym secie. Kuzniecowa wygrała 6:1 i dała swojej reprezentacji drugi punkt.

– Pierwszy set był bardzo dobry. Sądzę, że grałam tak, jak powinnam, ale w drugiej partii Vinci zaczęła wchodzić w kort, ponieważ przeczuwała, że z linii końcowej nie da rady mnie pokonać i zrobiło się trochę trudniej. W decydującej odsłonie starałam się wywierać na niej presję i to mi się udało. Uważam, że to był naprawdę dobry mecz – powiedziała po spotkaniu Kuzniecowa.

Rosjankom brakuje tylko jednego zwycięstwa do zapewnienia sobie awansu do finału rozgrywek o Puchar Federacji.

Rosja – Włochy 2:0
Wiera Zwonariowa (Rosja) – Sara Errani (Włochy) 6:0, 6:2
Swietłana Kuzniecowa (Rosja) – Roberta Vinci (Włochy) 6:2, 6:7(4), 6:1