Marbella: Azarenka wciąż zwycięska

/ Tomasz Krasoń , źródło: wtatour.com, foto: wtatour.com

Wiktoria Azarenka kontynuuje serię zwycięstw. W czwartek 21-letnia Białorusinka wygrała ósmy mecz z rzędu, awansując do ćwierćfinału turnieju WTA International w Marbelli. Szósta rakieta świata pokonała 6:3, 6:2 Laurę Pous-Tio i teraz czekać ją będzie konfrontacja z Dinarą Safiną.

Azarenka furorę zrobiła w Miami, gdzie, podobnie jak w 2009 roku, wygrała cały turniej. Praktycznie bez chwili odpoczynku przyleciała do Europy i rozpoczęła walkę o kolejny tytuł, na innym kontynencie i na innej nawierzchni. Na razie idzie jej jednak bardzo dobrze. W drugiej rundzie andaluzyjskiego turnieju pokonała 6:3, 6:2 Laurę Pous-Tio. Reprezentantka gospodarzy zdołała dwukrotnie przełamać podanie Białorusinki, ale sama straciła serwis pięciokrotnie. Notowana na szóstej pozycji w rankingu WTA Azarenka kontrolowała mecz od początku do końca.

Byłam odrobinę nieregularna i popełniłam trochę głupich błędów, ale ogólnie było dobrze” – mówiła po trwającym 1 godzinę i 22 minuty meczu Azarenka. „Wchodzę w swój rytm i wchodzę w ten turniej” – oznajmiła Białorusinka.

O jej formie na mączce nieco więcej będzie można powiedzieć po ćwierćfinałowym spotkaniu z byłą liderką ranking WTA, Dinarą Safiną. 25-letnia Rosjanka zaczyna grać coraz lepiej, czego dowodem było dwusetowe zwycięstwo nad Cwetaną Pironkową w drugiej rundzie imprezy w Marbelli.

W przeciwieństwie do Azarenki i Safiny ciężkie boje w Marbelli toczy Alexandra Dulgheru. Zwyciężczyni dwóch ostatnich edycji Warsaw Open potrzebowała blisko 3 godzin żeby pokonać w pierwszej rundzie Anastazję Piwowarową, a następnie tyle samo czasu spędziła na korcie w meczu z Anabel Mediną Garrigues. Hiszpanka w pierwszej partii odrobiła wygrała pięć kolejnych gemów od stanu 1:4. Później Rumunka nie miała już takich przestojów i zarówno drugą, jak i trzecią partię, wygrała 6:4. Ćwierćfinałową przeciwniczką Dulgheru będzie Sara Errani.

Dzisiaj na korcie czułam się dobrze, ale w trakcie niektórych akcji czułam zmęczenie” – powiedziała Dulgheru. „Przy jej trudnej grze, czyli topspinach i wchodzeniu w kort, ciężko zbudować akcję. Przez cały czas biegałam” – kontynuowała Rumunka.

W dolnej połówce drabinki pary ćwierćfinałowe tworzą Swietłana Kuzniecowa i Lara Arruabarrena-Vecino oraz Klara Zakopalova i Irina-Camelia Begu.

Wyniki drugiej rundy singla:
Wiktoria Azarenka (Białoruś, 1) – Laura Pous-Tio (Hiszpania) 6:3, 6:2
Alexandra Dulgheru (Rumunia, 4) – Anabel Medina Garrigues (Hiszpania) 5:7, 6:4, 6:4

Sprawdź komplet czwartkowych wyników turnieju WTA w Marbelli!