Miami: trwa zła passa Na Li

/ Tomasz Krasoń , źródło: wtatour.com, foto: AFP

Na Li wciąż nie może wygrać meczu. Finalistka Australian Open przegrała piąte spotkanie z rzędu, tym razem z Johanną Larsson w drugiej rundzie turnieju w Miami. Pozostałe faworytki turnieju nie miały problemu z wywalczeniem awansu. Zwycięstwa w dwóch setach odniosły Caroline Wozniacki, Jelena Janković  i Samantha Stosur.

Początek sezonu był w wykonaniu Na Li rewelacyjny. 29-letnia Chinka wygrała turniejw Sydney i dotarła do finału Australian Open. Po spektakularnych sukcesach w Australii fortuna się od niej odwróciła. Przegrała swoje pierwsze mecze w Dubaju, Doha, Indian Wells i teraz w Miami. Jej pogromczyni, Szwedka Johanna Larsson, zajmuje w rankingu WTA dopiero 78. miejsce.

22-letnia Szwedka miała szanse na odniesienie zwycięstwa w okazałych rozmiarach. Prowadziła 7:5, 4:0, ale perspektywa życiowego sukcesu wyraźnie odebrała jej poczucie pewności i dała nadzieje Chince. Li wyszła z opresji i wygrała drugiego seta w tie breaku. W trzeciej partii 29-latka z Wuhan praktycznie cały czas była o krok z przodu. Prowadziła 4:0, a przy 5:4 miała piłki meczowe. Tie breaka, do którego ostatecznie doszło, również lepiej rozpoczęła. Ostatecznie zwyciężczynią okazała się jednak Johanna Larsson, która po 2 godzinach i 54 minutach triumfowała 7:5, 6:7(5), 7:6(5).

To zdecydowanie największe zwycięstwo w mojej karierze” – przyznała Larsson. „Byłam zdenerwowana, przez co trochę psułam, ale wciąż walczyłam i biegałam, dzięki czemu jakoś udało mi się wygrać. Mecz nigdy się nie kończy przed ostatnią piłką, wciąż miałam nadzieję. Wiedziałam, że jeśli utrzymam swój poziom, mam szanse wygrać” – mówiła Szwedka.

Nastroje chińskim kibicom poprawiła za to Shuai Peng. Mająca rewelacyjny sezon 25-latka z Hunan pokonała 6:0, 6:4 Aravane Rezai i o awans do czwartej rundy zagra ze Swietłaną Kuzniecową. Rosjanka z kolei wyeliminowała pogromczynię Urszuli Radwańskiej, Simonę Halep.

Problemów nie miały pozostałe tenisistki z grona ośmiu najwyżej rozstawionych. Turniejowa „jedynka”, Caroline Wozniacki, pokonała 6:2, 7:5 Bethanie Mattek-Sands. Największa nadzieja gospodarzy w drugim secie prowadziła nawet 5:3, ale Dunka bez większych kłopotów odwróciła losy partii i awansowała do trzeciej rundy, w której czekać ją będzie konfrontacja z Danielą Hantuchovą. Słowaczka 6:1, 6:3 wygrała z Melanie Oudin.

„Starałam się głęboko zagrywać pierwsze dwie piłki i nie pozwolić jej na atak. Nie było to jednak łatwe, gdyż ona cały czas prze do przodu” – powiedziała Wozniacki. „Nie wiadomo czego się po niej spodziewać – bez względu na pozycję na korcie atakuje. Trudno jest wejść w rytm. Po prostu musiałam walczyć” – kontynuowała Dunka.

Rozstawiona z „czwórką” Samantha Stosur 6:2, 6:1 wygrała z Jie Zheng. Australijka w tym spotkaniu nie dała swojej rywalce ani jednej okazji do uzyskania breaka. Sama przełamała Chinkę czterokrotnie, notując wspaniałą serię wygranych gemów – od 2:2 w pierwszym, do 6:2, 5:0 w drugim secie. Teraz Stosur zmierzy się z Lucie Safarovą, która pokonała 6:2, 6:4 Patty Schnyder. Natomiast rozstawiona z „szóstką” Jelena Janković potrzebowała zaledwie 65 minut na pokonanie Moniki Niculescu. 26-letnia Serbka oddała Rumunce cztery gemy, w tym tylko jeden przy swoim podaniu. O czwartą rundę Janković zagra z Klarą Zakopalovą.

Środa była również dniem powrotu na Florydę Marii Szarapowej. 23-letnia Rosjanka, która z powodu problemów zdrowotnych opuściła trzy poprzednie edycje Sony Ericsson Open, pokonała grającą z dziką kartą Petrę Martić. Szarapowa, która dwukrotnie dochodziła w Miami do finału, wygrała 6:3, 6:2. Jej kolejną rywalką będzie Sabine Lisicki. Niemka w turnieju również gra dzięki dzikiej karcie, a w drugiej rundzie wyeliminowała Nadię Pietrową. Rozstawiona z „osiemnastką” Rosjanka zeszła z kortu przy stanie 1:3 w trzeciej partii z powodu zawrotów głowy.

W środę z turniejem w Miami pożegnały się również Shahar Peer, Flavia Pennetta i Yanina Wickmayer. Izraelka przegrała 2:6, 2:6 z Anabel Mediną Garrigues, Włoszka 3:6, 0:6 z Ivetą Benesovą, a Belgijka 2:6, 7:5, 4:6 z Jeleną Wiesniną.

Wyniki drugiej rundy singla:
Johanna Larsson (Szwecja) – Na Li (Chiny, 7) 7:5, 6:7(5), 7:6(5)
Caroline Wozniacki (Dania, 1) – Bethanie Mattek-Sands (USA) 6:2, 7:5
Samantha Stosur (Australia, 4) – Jie Zheng (Chiny) 6:2, 6:1
Jelena Janković (Serbia, 6) – Monica Niculescu (Rumunia) 6:3, 6:1
Maria Szarapowa (Rosja, 16) – Petra Martić (Chorwacja, WC) 6:3, 6:2

Sprawdź komplet czwartkowych wyników turnieju WTA w Miami!