Pekin: Wiesnina lepsza od Szarapowej

/ Mateusz Grabarczyk , źródło: sonyericssonwtatour.coms, foto: sonyericssonwtatour.com

Porażka rozstawionej z dwunastką Marii Szarapowej była największą niespodzianką wtorkowych spotkań China Open wśród pań. Rosjanka przegrała ze swoją rodaczką i dobrą koleżanką 6:7(3), 2:6. Pewne zwycięstwa zanotowały Wiera Zwonariowa, Francesca Schiavone i coraz lepiej grająca Ana Ivanović.

Zdecydowanie nie jestem w tak dobrej formie, w jakiej chciałabym być. Po US Open nie byłam w stanie trenować tyle, ile planowałem i czuję, że ostatnie tygodnie wyglądają tak, jakbym próbowała wszystko nadrobić. To oczywiście przygnębiające, ale przegrałam i wygrałam już mnóstwo spotkań w karierze, więc muszę się po prostu przegrupować – mówiła po meczu Szarapowa.

Wiesnina zagrała lepiej. To był jej dzień, co przyznała również „Masza”. Zanotowała lepszą skuteczność zarówno pierwszego jak i drugiego serwisu, a w najważniejszych piłkach potrafiła przechylić szalę na swoją korzyść. Obroniła 8 z 10 break pointów, a sama przełamała rywalkę czterokrotnie. Po godzinie i czterdziestu minutach zwyciężyła 7:6(3), 6:2.

Swojego meczu nie była w stanie dokończyć Wiktoria Azarenka. Białorusinka, która wygrała pierwszego seta z Timeą Bacsinszky 6:4, w drugim straciła podanie przy stanie 2:2 i zdecydowała się nie kontynuować spotkania z powodu kontuzji lewego uda.

Problemów z awansem do trzeciej rundy nie miała Wiera Zwonariowa. Znajdująca się w dobrej formie Rosjanka pokonała 6:4, 6:1 Andreę Petković. Zwonariowa dysponowała dobrym pierwszym podaniem i całkiem niezłym drugim. Zaowocowało to tym, że ani razu nie straciła własnego serwisu. Niemka sporo ustępowała rywalce. Cztery razy dała się przełamać i przegrała po godzinie i dwudziestu trzech minutach.

Trudną przeprawę miała za to Jelena Diemientiewa. Rosjanka wygrała pierwszego seta z Kimiko Date Krumm 6:3, ale w następnym przegrała do jednego, grając fatalnie we własnych gemach. W decydującej partii opanowała sytuację i znów zwyciężyła do trzech. Rosjankę zawodził dziś serwis. Miała słabą skuteczność obu podań, ale przede wszystkim popełniła aż 10 podwójnych błędów.

Wyniki drugiej rundy:
Wiera Zwonariowa (Rosja, 2) – Andrea Petković (Niemcy) 6:4, 6:1
Jelena Diemientiewa (Rosja, 7) – Kimiko Date Krumm (Japonia) 6:3, 1:6, 6:3
Timea Bacsinszky (Szwajcaria) – Wiktoria Azarenka (Białoruś, 8) 4:6, 3:2 i krecz Azarenki
Jelena Wiesnina (Rosja) – Maria Szarapowa (Rosja, 12) 7:6(3), 6:2

Zobacz komplet wyników z Pekinu