Delray Beach. Albot eliminuje turniejową „dwójkę”

/ Jarosław Truchan , źródło: własne, foto: AFP

W piątek wyłoniono półfinalistów imprezy ATP 250 w Delray Beach. Z pewnością największą niespodzianką jest obecność w tym gronie Radu Albota. Mołdawianin wyszedł zwycięsko z ćwierćfinału, w którym rywalem był Tommy Paul.

Tenisista z Europy nie dał najmniejszych szans reprezentantowi gospodarzy. Spotkanie przebiegało pod całkowitą kontrolą Albota. Półfinalista tegorocznego Australian Open zdołał wygrać w całym meczu zalewie cztery gemy. Mołdawianin każdego seta kończył podwójnym przełamaniem swojego rywala.

Kolejnym reprezentantem Stanów Zjednoczonych, który poległ w ćwierćfinale, był Marcos Giron. Pierwszy set meczu z Miomirem Kecmanoviciem zakończył się bez przełamań, żaden z panów nie miał nawet szansy do odebrania serwisu przeciwnikowi. To doprowadziło do tie-breaka, z którego zwycięsko wyszedł Serb. Serwujący złapali lekką zadyszkę na początku kolejnej partii, co przerodziło się w dwa przełamania, po których na tablicy wyników znów był remis. Później Kecmanović zdołał odebrać serwis Gironowi jeszcze raz, na 4:2. Turniejowa „czwórka” utrzymała swoją przewagę do końca, dzięki czemu Serb dołączył do grona czterech najlepszych zawodników imprezy.

Jeszcze przed rozpoczęciem ćwierćfinałów wiedzieliśmy, że do kolejnej fazy turnieju awansuje co najmniej jeden reprezentant gospodarzy. Starcie Mackenziego McDonalda z Michaelem Mmohem było tego dnia jedynym, jakie zostało rozegrane na pełnym dystansie. Pierwszy set padł łupem młodszego z tenisistów. Mmoh był jednak nieskuteczny w końcówkach kolejnych partii. Tenisista zajmujący 87. miejsce w światowym rankingu miał przewagę przełamania zarówno w drugim, jak i w trzecim secie. Jego przeciwnik zaliczał udane powroty, które zagwarantowały McDonaldowi zwycięstwo.

Ostatnim półfinalistą został Taylor Fritz, który okazał się lepszy od Adriana Mannarino. W pierwszym secie amerykańsko-francuskiego pojedynku obejrzeliśmy dwa przełamania – po jednym z obu stron. Do wskazania zwycięzcy potrzebny był więc tie-break, którego po grze na przewagi wygrał Fritz. W kolejnej partii reprezentant Stanów Zjednoczonych wyszedł na przewagę dwóch przełamań. Mimo późniejszej straty serwisu Taylor bez problemów zakończył całe spotkanie.


Wyniki

Ćwierćfinały singla:

Taylor Fritz (USA, 1) – Adrian Mannarino (Francja) 7:6(8), 6:4

Radu Albot (Mołdawia) – Tommy Paul (USA, 2) 6:2, 6:2

Miomir Kecmanović (Serbia, 4) – Marcos Giron (USA) 7:6(5), 6:3

Mackenzie McDonald (USA) – Michael Mmoh (USA) 3:6, 6:3, 6:4