Patrick Mouratoglou bohaterem dokumentu Netflixa

/ Natalia Kupsik , źródło: własne/www.tennisworldusa.org, foto: AFP

Trener Sereny Williams wystąpił w najnowszym dokumencie Netflixa. Na nagraniach pojawiła się również jego słynna podopieczna, która jest zdania, że szkoleniowiec świetnie odnalazł się w nowej roli.

Od 22 września Patricka Mouratoglou oglądać można jako jednego z pięciu głównych bohaterów produkcji pt. „The Playbook”. Obok niego o zawodowych doświadczeniach przed kamerą opowiedzieć zgodzili się także Doc Rivers, Jill Ellis, José Mourinho oraz Dawn Staley. Na tle swoich wypowiedzi i poruszających wspomnień każdy z tych, mogących pochwalić się imponującymi osiągnięciami szkoleniowców nakreśla budowaną przez lata filozofię życia. Serena Williams w ciepłych słowach skomentowała udział Francuza w tym wyjątkowym przedsięwzięciu.

–  Jestem z ciebie dumna Patrick! Twoja zekranizowana przez Netflixa w filmie pt. „The Playbook” historia  jest inspirująca. To niewiarygodnie jak potrafisz sprawić, bym zawsze dawała z siebie więcej – napisała zawodniczka – Bardzo się cieszę z tego, że wykonałam wtedy ten telefon. Tego filmu nie można przegapić – podsumowała.

W  jednym z promujących produkcję trailerów Mouratoglou opowiedział natomiast o tym, jak wyglądają kulisy jego pracy z utytułowaną tenisistką. Francuz z uśmiechem na ustach przyznał, że już na samym początku poddany został poważnemu testowi.

– Następnego dnia otrzymałem od Sereny wiadomość o treści: „Chcę przygotować się do Wimbledonu. Mogę u ciebie potrenować?”. Odpowiedziałem: „Oczywiście, do zobaczenia jutro” – wspomina – Powiedziała, że chce ponownie być numerem jeden. Następnie zapytała, co sądzę o jej grze i co powinna w tym celu zrobić. To było trudne pytanie, a ja miałem tylko jeden strzał. Wiedziałam, że to moja jedyna w życiu szansa, by pracować z najlepszą zawodniczką wszech czasów. Jeśli nie trafię w punkt, już po mnie. Musiałem być bezbłędny. Powiedziałem jej wtedy: „Po pierwsze nie wykorzystujesz pełni swojego potencjału”.