Maciej Synówka nowym trenerem Belindy Bencic!

/ Antoni Cichy , źródło: własne/eurosport.onet.pl, foto: AFP

Maciej Synówka został nowym trenerem Belindy Bencic. Szwajcarka to jedna z najzdolniejszych tenisistek młodego pokolenia, a Polak chce, by pod jego wodzą walczyła o pozycję numer 1 na świecie.

Sensacyjna wiadomość, którą podał Eurosport.onet.pl, przychodzi kilka tygodni po tym, jak w półfinale Australian Open grały dwie byłe podopieczne Synówki – Coco Vandeweghe oraz Mirjana Luczić-Baroni. Amerykankę polski szkoleniowiec doprowadził do pierwszego tytułu w karierze, a pod jego skrzydłami pierwszy finał osiągnęła Urszula Radwańska.

Teraz Polak poprowadzi zawodniczkę namaszczoną na następczynię Martiny Hingis. – Belinda to najlepsza zawodniczka z tych, które miałem okazję trenować. Jest to olbrzymie wyzwanie, ale wyznaję zasadę, że duża presja to przywilej – komentuje nową pracę były trener Urszuli Radwańskiej cytowany przez Eurosport.onet.pl.

Przed młodym polskim trenerem jedno z największych, o ile nie największe wyzwań w karierze. Synówka wyścig o posadę szkoleniowca niespełna 20-latki, która były już notowana w Top 10, wygrał z Iainem Hughuesem czy Estebanem Carrilem. Pierwszy doprowadził do 14. pozycji w rankingu WTA Elinę Switolinę, drugi pomógł Johannie Koncie osiągnąć Top 10. Ale to na Polaka postawiła Bencic.

Myślę, że zadecydowało przede wszystkim moje nastawienie. Gdy rozmawialiśmy o współpracy, powiedziałem Belindzie, że interesuje mnie nie powrót do pierwszej dziesiątki, tylko walka o pozycję numer 1 na świecie – wyjaśnia na łamach Eurosport.onet.pl Synówka.