Henin powraca!

/ Mateusz Grabarczyk , źródło: eurosport.pl/tennischannel.com, foto: AFP

Stało się! Krótko po tym jak Kim Clijsters zdobyła swój drugi wielkoszlemowy tytuł w Nowym Jorku, Justine Henin zapowiedziała, że również powraca do rywalizacji na światowych kortach! Byłą liderkę rankingu będziemy mogli zobaczyć w akcji już w tym roku, ale w zawodowej imprezie wystartuje dopiero na początku nowego sezonu.

Ostatnie kilka miesięcy to okres wielkich tenisowych powrotów. W dodatku samych belgijskich. Najpierw Kim Clijsters, która dwa lata temu w Warszawie rozstała się z rakietą, poczuła głód tenisa i wróciła do rywalizacji. I to wróciła z wielką pompą, wygrywając US Open. Nie minęły dwa miesiące, a jak grom z jasnego nieba spadła kolejna informacja o „comebacku”. „Ogień w środku znów płonie. Chcę wrócić w styczniu” – zapowiedziała była liderka światowego rankingu Justine Henin.

Kiedy 14 maja 2008 roku popularna „Juju” ogłosiła, że kończy karierę, tenisowy świat ogarnął szok. Przez kilka dni nie mówiło się o niczym innym tylko o sensacyjnej decyzji wielkiej mistrzyni, za którą wiele osób już zaczynało tęsknić. Szerokie grono fanów tenisa uznawało Henin za jedną z najlepszych zawodniczek w tej dziedzinie sportu. Tłumacząc swoją decyzję, Belgijka powiedziała, że wygrała już wszystko, co było do wygrania. I rzeczywiście, 41 tytuły na koncie, w tym siedem wielkoszlemowych, złoty medal olimpijski z Aten i przodownictwo w rankingu budziły respekt.

Jednak wspaniałe sukcesy odniesione przez Kim Clijsters tuż po powrocie na korty sprawiły, że Henin również poczuła głód tenisa i zdecydowała ponownie wziąć rakietę do ręki i rywalizować z najlepszymi. „Podświadomie, rzeczywiście mogło mieć to wpływ na mój powrót, ale nie był to najważniejszy powód”, mówiła Henin o znaczeniu sukcesów Clijsters przy podejmowaniu decyzji o powrocie na kort. „Przez ostatnie 15 miesięcy mogłam naładować akumulatory. Byłam zniecierpliwiona, a teraz jestem podekscytowana. Przede mną długa podróż, ale mam cel. Decyzję konsultowałam też z Carlosem Rodriguezem. To bardzo ważny moment w moim życiu”, powiedziała na konferencji prasowej.

Henin zagra w kilku pokazowych grach w Charleroi i Dubaju, ale do zawodowej rywalizacji powróci dopiero w styczniu. Będzie to miało miejsce w którymś z turniejów w Australii.