Na Li: Tenisistka z przymusu

/ Maciej Weber , źródło: Archiwum Tenisklubu, foto: AFP

Chińskim tenisistkom, a przynajmniej Na Li, zebrało się na szczerość graniczącą z odwagą. Ćwierćfinalistka Wimbledonu z 2006 roku oświadczyła bowiem, że wszyscy sportowcy w jej kraju powinni mieć prawo do decydowania o własnej karierze. – Gdybym ja sama mogła w dzieciństwie wybierać dyscyplinę sportu, na pewno nie byłby nią tenis. Byłam do niego zmuszana najpierw przez rodziców, a potem przez administrację lokalną oraz państwową – powiedziała.

Li i jej koleżanki z kortu, w przeciwieństwie do absolutnej większości chińskich sportowców, wywalczyły sobie sporą niezależność od władz i prawo do zatrzymania znacznej części dochodów.