Gasquet z nowym trenerem

/ Michał Jaśniewicz , źródło: eurosport.yahoo.com/atptennis.com, foto: Getty Images

Richard Gasquet zatrudnił nowego trenera. Został nim Guillaume Peyre, który w 2006 roku doprowadził Marcosa Baghdatisa do finału Australian Open. Francuz liczy, że nowa współpraca zaowocuje powrotem do czołowej dziesiątki rankingu ATP, a także udanym występem w pierwszym w sezonie turnieju wielkoszlemowego – Australian Open.

Pochodzący z Beziers Gasquet zakończył rok 2008 jako dwudziesty piąty tenisista świata, chociaż w pod koniec lutego był na siódmym miejscu w rankingu ATP.  Francuz zmagał się w minionym sezonie z kontuzją lewego kolana i z tego powodu zrezygnować musiał m.in. występu w Roland Garros. W całym 2008 roku osiągnął on jeden finał, przegrywając mecz o tytuł w Stuttgartcie z Juanem Martinem Del Potro.

„Pracowałem przez ostatnie cztery lata z moim ostatnim trenerem i być może było to trochę za długo. Potrzebuję zmian.” – powiedział Richard Gasquet, który dotąd współpracował z Ericem Deblickerem.

Francuz zadeklarował, że nie ma już żadnych problemów z kolanem i jest gotowy do serii występów w Australii. Zainauguruje on nowy sezon występem w Brisbane, gdzie został rozstawiony z numerem siedem. W stolicy stanu Queensland wystąpią również m.in. Novak Djoković oraz Jo-Wilfried Tsonga.

„Pracowałem nad byciem bardziej agresywnym na korcie i solidnie przepracowałem zimę. Postaram się dobrze zaprezentować na tych pierwszych turniejach.” – stwierdził Gasquet.