Operacja zamiast Paryża

/ Szymon Frąckiewicz , źródło: twitter.com/Gibbsyyy, foto: AFP

Nicole Gibbs poinformowała kibiców, że nie wystartuje w tegorocznym Roland Garros. Powód jest poważny, ponieważ u Amerykanki zdiagnozowano rzadki rodzaj nowotworu.

Mająca 26 lat Gibbs o nowotworze dowiedziała się w zasadzie przez przypadek – podczas wizyty u dentysty. Nowotwór zaatakował gruczoły ślinowe. Jest to dosyć rzadki przypadek, gdyż taki rak występuje w mniej niż 2% przypadków nowotworów u człowieka.

O chorobie i konieczności wycofania się z turnieju na kortach Rolanda Garrosa tenisistka poinformowała w mediach społecznościowych. – Niestety, jestem zmuszona wycofać się z części sezonu na kortach ziemnych i nie będę uczestniczyć w tegorocznym Rolandzie Garrosie – napisała 117. zawodniczka rankingu WTA. – Na szczęście ta forma raka daje dobre prognozy, a mój chirurg jest przekonany, że sama operacja będzie wystarczającym zabiegiem. Nawet zgodził się, żebym zagrała jeszcze w kilku turniejach w ostatnich tygodniach, co było fajną rozrywką

Młodsza rodaczka sióstr Williams przejdzie operację z najbliższy piątek. Rekonwalescencja ma potrwać od 4 do 6 tygodni. Gibbs jednak zapowiada, że zrobi wszystko, aby powrócić do czasu rozpoczęcia kwalifikacji Wimbledonu, czyli jeszcze pod koniec czerwca
 


Wyniki

NULL