Paryż bez Roddicka

/ Tomasz Krasoń , źródło: tennis.com, foto: atptennis.com

Notowany na szóstej pozycji w rankingu ATP Amerykanin Andy Roddick wycofał się z wielkoszlemowego turnieju Roland Garros. Przyczyną decyzji 25-letniego Jankesa jest kontuzja prawego ramienia.

Impreza, która w niedzielę rozpocznie się w Paryżu, została pozbawiona jednej z największych gwiazd światowego tenisa. Andy Roddick to zwycięzca 25 imprez z cyklu ATP, w tym wielkoszlemowego US Open z 2003 roku. W tym sezonie triumfował w San Jose i w Dubaju. Osiągnął także półfinały w Miami i w Rzymie. Jednak Amerykanin nie był nigdy uważany za specjalistę od gry na kortach ziemnych. Dość powiedzieć, że Roddick w Paryżu doszedł najdalej do trzeciej rundy, a w dwóch poprzednich edycjach imprezy odpadł po pierwszym meczu.

Andy Roddick doznał kontuzji podczas meczu ze Stanislasem Wawrinką w półfinale w Rzymie. Z tego powodu Amerykanin wycofał się z imprez w Hamburgu i Dusseldorfie. Podczas drużynowych mistrzostw świata John Roddick oświadczył, że jego brat został zmuszony do wycofania się z kolejnych imprez z powodu kontuzji barku.

“Mam nadzieję, że Andy będzie gotowy do gry na trawie, w Queen’s Club i Wimbledonie. Lekarz stwierdził, że to zapalenie. Nie jest to bardzo poważne, więc Andy powinien być gotowy do gry na trawie. Potrzebuje od 10 do 12 dnu odpoczynku” – powiedział John Roddick, brat mistrza z Teksasu. „Andy grał w tym roku na ziemi bardzo dobrze, co potwierdził w Rzymie. Był optymistą odnośnie losowania i występu w Paryżu, więc dla niego to spore rozczarowanie” – kontynuował.