Australian Open. Szarapowa bezlitosna dla debiutantki, porażka Ostapenko

/ Szymon Adamski , źródło: własne, foto: AFP

Maria Szarapowa przypomniała sobie dawne czasy, gdy w pierwszych rundach turniejów wielkoszlemowych praktycznie nie traciła gemów. Rosjanka ograła 6:0, 6:0 debiutującą w turnieju głównym Australian Open Harriet Dart. Do 2. rundy awansowały też m.in. Angelique Kerber czy Aryna Sabałenka. Porażki doznała natomiast Jelena Ostapenko.

Szarapowa w Melbourne jest zdolna do rzeczy wielkich. W 2008 roku wygrała pierwszy w sezonie turniej wielkoszlemowy bez straty seta, a później jeszcze dwukrotnie docierała do finału. Najbardziej imponujący początek imprezy miała przed sześcioma laty, kiedy w pierwszych trzech meczach straciła łącznie pięć gemów.

Tym razem Rosjanka ma szansę na jeszcze lepszy początek, choć nikt się raczej tego po niej nie spodziewa. Mistrzyni turnieju sprzed 11 lat została rozstawiona z numerem trzydziestym i nie jest wymieniana w gronie kandydatek do zwycięstwa. Zwycięstwo 6:0, 6:0 nad Harriet Dart na pewno jednak poprawi jej notowania. Brytyjka nie miała nic do powiedzenia i jej debiut w turnieju głównym Australian Open dobiegł końca po zaledwie godzinie i trzech minutach. Rywalką Szarapowej w 2. rundzie będzie Szwedka Rebecca Peterson, która uporała się z Soraną Cirsteą.

Od pewnego zwycięstwa zmagania w Melbourne rozpoczęły też Angelique Kerber i Aryna Sabałenka. Niemka pewnie pokonała 6:2, 6:2 Polonę Hercog ze Słowenii, z którą do tej pory miała remisowy bilans bezpośrednich pojedynków. Aby przypomnieć sobie dwa zwycięstwa Hercog, trzeba byłoby się jednak cofnąć do 2011 roku i 2010 roku, kiedy Kerber nie należała jeszcze do ścisłej światowej czołówki. Z kolei Sabałenka wygrała 6:1, 6:4 z waleczną Anną Kalińską. Rosyjska kwalifikantka bardzo często podejmowała duże ryzyko, dzięki czemu skończyła z lepszym wynikiem niż chociażby Harriet Dart, ale na dłuższą metę ryzykowna taktyka nie mogła się sprawdzić. Sabałenka przeważała w każdym elemencie i jej zwycięstwo nawet przez chwilę nie było zagrożone.

Poza burtą Australian Open są już dwie najbardziej sensacyjne mistrzynie imprez z 2016 i 2017 roku. Mowa tu oczywiście u Monice Puig i Jelenie Ostapenko. Obie zawodniczki mają problem z ustabilizowaniem formy na wysokim poziomie i często odpadają we wstępnych fazach imprez. Nie inaczej było tym razem, choć należy zaznaczyć, że nie miały szczęścia w losowaniu. Mistrzyni olimpijska trafiła bowiem na Anastazję Pawluczenkową, natomiat Ostapenko na Marię Sakkari. 

To był bardzo trudny mecz. Jelena jest świetną zawodniczką i jak na swój wiek dokonała niewiarygodnych rzeczy. Od samego początku musiałam być nastawiona bardzo pozytywnie. Pokonałam ją i jestem bardzo zadowolona z wygranej – powiedziała po meczu Sakkari. Greczynka o awans do 3. rundy powalczy z kwalifikantką Astrą Sharmą z Australii.

 


Wyniki

1. runda singla:
Lesia Curenko (Ukraina, 24) – Jekaterina Aleksandrowa (Rosja) 6:4, 7:6(4)
Amanda Anisimova (USA) – Monica Niculescu (Rumunia) 7:6(3), 6:4
Katie Boulter (Wielka Brytania) – Jekaterina Makarowa (Rosja) 6:0, 4:6, 7:6(6)
Aryna Sabałenka (Białoruś, 11) – Anna Kalińska (Rosja) 6:1, 6:4
Yafan Wang (Chiny) – Ellen Perez (Australia) 6:4, 6:0
Astra Sharma (Australia) – Priscilla Hon (Australia) 7:5, 4:6, 6:1
Maria Sakkari (Grecja) – Jelena Ostapenko (Łotwa, 22) 6:1, 3:6, 6:2
Maria Szarapowa (Rosja, 30) – Harriet Dart (Wielka Brytania) 6:0, 6:0
Rebecca Peterson (Szwecja) – Sorana Cirstea (Rumunia) 6:4, 6:1
Sloane Stephens (USA,5) – Taylor Townsend (USA) 6:4, 6:2
Timea Babos (Węgry) – Ons Jabeur (Tunezja) 7:6(5), 7:6(3)
Marketa Vondrousova (Czechy) – Jewgienija Rodina (Rosja) 6:3, 6:2
Petra Martić (Chorwacja, 31) – Heather Watson (Wielka Brytania) 6:1, 6:2
Anett Kontaveit (Estonia, 20) – Sara Sorribes Tormo (Hiszpania) 6:3, 6:2
Anastazja Pawluczenkowa (Rosja) – Monica Puig (Portoryko) 6:4, 6:3
Kiki Bertens (Holandia, 9) – Alison Riske (USA) 6:3, 6:3
Danielle Collins (USA) – Julia Goerges (Niemcy, 14) 2:6, 7:6(5), 6:4
Sachia Vickery (USA) – Ysaline Bonaventure (Belgia) 2:6, 6:4, 6:4
Zoe Hives (Australia) – Bethanie Mattek-Sands (USA) 6:1, 6:2
Caroline Garcia (Francja, 19) – Jessika Ponchet (Francja) 6:2, 6:3
Donna Vekić (Chorwacja, 29) – Kristina Mladenovic (Francja) 6:2, 6:4
Kimberly Birrell (Australia) – Paula Badosa Gibert (Hiszpania) 6:4, 6:2
Beatriz Haddad Maia (Brazylia) – Bernarda Pera (USA) 6:3, 5:7, 6:4
Angelique Kerber (Niemcy, 2) – Polona Hercog (Słowenia) 6:2, 6:2