Wimbledon. Dżoković jednak na korcie centralnym

/ Dominika Opala , źródło: wimbledon.com, foto: AFP

W środę rozegrane zostaną ćwierćfinały turnieju mężczyzn. Nie obyło się bez zawirowań związanych z tym, kto wystąpi na korcie centralnym. Jeśli chodzi o polskie akcenty, w akcji zobaczymy Igę Świątek oraz Alicję Rosolską.

Ostatni raz Roger Federer rozgrywał mecz poza Centre Court w 2015 roku (ćwierćfinał z Gillesem Simonem). Wydawało się, że Szwajcar jest pierwszorzędnym kandydatem do grania na korcie centralnym. Tym razem pewnie też by tak było, gdyby nie prośba sztabu Novaka Dżokovicia. Serb argumentował, że zasłużył na to, by jego ćwierćfinał z Keiem Nishikorim odbył się na arenie głównej. Dodał także, że Federer i Nadal wszystkie swoje dotychczasowe mecze w tej edycji grali na korcie centralnym, podczas gdy on tylko jeden.

Organizatorzy postanowili więc, że w "świątyni tenisa" o 14 rozpocznie się ćwierćfinał Serba i Japończyka, a po nich na kort wyjdą Rafael Nadal i Juan Martin Del Potro. Natomiast na Court 1 wystąpią jako pierwsi Roger Federer i Kevin Anderson, a następnie odbędzie się pojedynek Milosa Raonica i Johna Isnera.

Dziewiątego dnia Wimbledonu nie zabraknie polskich akcentów. Iga Świątek powalczy o ćwierćfinał juniorskiego szlema na trawie z Clarą Burel. Spotkanie to zaplanowano jako pierwsze na korcie numer 14 o godzinie 12:00. W środę wystąpi także Alicja Rosolska. Polka w parze z Abigail Spears zmierzy się z Timeą Babos i Kristiną Mladenović w ¼ finału. Mecz ten rozpocznie się o 12:30 na korcie numer 2.