Vajda ponownie trenerem Dżokovicia?
Novak Dżoković przygotowuje się do „europejskiego” sezonu na kortach ziemnych. Serb trenuje pod okiem Mariana Vajdy, swego wieloletniego, byłego trenera.
Po turniejach w Stanach Zjednoczonych dwunastokrotny mistrz turniejów Wielkiego Szlema zakończył współpracę z Radkiem Stepankiem oraz trenerem-koordynatorem Andre Agassim. Bez trenera Serb przygotowywał się w domu, w Monte Carlo, a następnie udał się do Marbelli. Tam trenuje na kortach swego mentora, jak nazywa Pepe Imaza, Dżoković.
W Hiszpanii Serb może liczyć na wsparcie Mariana Vajdy. Słowacki trener prowadził z sukcesami Dżokovicia przez 11 lat. Drogi obu panów rozeszły się w maju 2017 roku. Jednak obecna sytuacja sprawiła, że pojawiły się spekulacje o wznowieniu współpracy.
– Na obecną chwilę nie ma o tym mowy – powiedziała anonimowo dziennikowi "Novosti" jedna z osób z bliskiego otoczenia serbskiego tenisisty. – Marian tylko pomaga Novakowi. Jego rola polega na prowadzeniu treningów i przygotowaniu Dżokovicia do sezonu gry na kortach ziemnych.
– Vajda wycofał się z tenisa rok temu, bo chciał spędzać więcej czasu z żoną i córkami. Jednak teraz jest podekscytowany tym, że ponownie wrócił na kort. On wciąż lubi ten sport i chce pomóc Novakowi. Obaj pracują z pełnym zaangażowaniem, a w sztabie panuje pozytywna atmosfera. Dżoković jest szczęśliwy, że może pracować z Vajdą. Obaj bardzo się lubią i dogadują także poza kortem – dodał rozmówca "Novosti".
Najbliższy start serbski tenisista ma zaplanowany podczas przyszłotygodniowej imprezy ATP World Tour Masters 1000 w Monte Carlo.