Federer: Puchar Lavera nie jest turniejem pokazowym

/ Oskar Sozański , źródło: własne, foto: AFP

Roger Federer jest już w Pradze. W piątek w stolicy Czech rozpocznie się Puchar Lavera.

W poniedziałek Roger Federer wylądował na lotnisku w Pradze. 36-latek chętnie odpowiadał na pytania dziennikarzy. W piątek w stolicy Czech wystartuje pierwsza edycja Pucharu Lavera. Formuła zawodów będzie wzorowana na golfowym Pucharze Rydera. Najlepsi tenisiści z Europy zmierzą się z Resztą Świata. Pomysłodawcą rozgrywek jest Roger Federer.

– Będziemy spędzać ze sobą czas jako drużyna, by zbudować ducha zespołu – mówił bezpośrednio po przylocie.

Dla byłego rankingu ATP będzie to pierwszy występ od czasu porażki na kortach Flushing Meadows. W Nowym Jorku przegrał w ćwierćfinale z Juanem Martinem del Potro.

– Byłem zmęczony po US Open. Wiele rzeczy w moim ciele zostało złamanych. Teraz czuję się lepiej – przyznał 19-krotny mistrz wielkoszlemowy.

– Puchar Lavera jest przez trzy dni w roku. To nowe wydarzenie i mam nadzieję, że będzie początkiem wspaniałej historii – kontynuował.

Szwajcar zapewnił, że poważnie traktuje Puchar Lavera. Jego zdaniem rozgrywki nie będą miały charakteru towarzyskiego. Podkreślił natomiast ideę zawodów.

– To nie jest turniej pokazowy. Wiem, że niektórzy ludzie używają tego słowa, ale nie podoba mi się to. Gramy na cześć Roda Lavera. Bjorn Borg na pewno chce wygrać, ale wiem też, że John McEnroe nie chce przegrać – zakończył Federer.

Pierwsza odsłona Pucharu Lavera zostanie rozegrana w dniach 22-24 września w praskiej hali O2 Arena. Za rok zawody odbędą się w USA.