Puchar Davisa: Serbia z Kazachstanem i Chorwacja z Belgią na remis

/ Tomasz Górski , źródło: daviscup.com/własne, foto: AFP

Po pierwszym dniu rywalizacji w Belgradzie Serbowie tylko remisują z Kazachstanem. W meczu Belgii z Chorwacją także mamy remis, głównie dzięki dobrej postawie Davida Goffina, który wygrał z Borną Coriciem po pięciosetowym boju.

W pierwszym spotkaniu konfrontacji Serbii i Kazachstanu wszystko odbyło się zgodnie z planem. Lider rankingu ATP Novak Dżoković pokonał bardzo pewnie 3:0 (6:1, 6:2, 6:3) 29-letniego Aleksandra Nedowiesowa. Od samego początku widać było różnicę między zawodnika. W każdym secie Serb dwukrotnie przełamywał serwis rywala. Waleczny Kazach z każdą kolejną partią zdobywał gema więcej, ale na wiele to się nie zdało.

Drugi mecz zapowiadał się zdecydowanie ciekawiej, ale skończyło się na trzech długich setach. Mikhail Kukuszkin pokonał Viktora Troickiego 3:0 (7:5, 6:2, 6:4). Faworytem starcia był – dobrze spisujący się w ostatnim czasie – Serb. Pierwszy set toczył się szybko i emocjonująco. Trzy przełamania w partii, jednak o jedno więcej stało się za sprawą Kazacha i to on triumfował. Druga odsłona to zdecydowana dominacja Kukuszkina i wygrana 6:2. Spowodowane było to głównie problemem z pierwszym podaniem Trockiego. Trzeci, jak się okazało ostatni set był zmienny. Kazach prowadził już 5:2, ale chwilę później przebudził się Serb i było 5:4. Z dużymi problemami, ale na swoją korzyść dziesiątego gema zapisał Kukuszkin i wygrał pewnie 3:0. Po pierwszym dniu zmagań w Belgradzie mamy remis 1:1 a już jutro ważny pojedynek deblowy.

Chorwacja dobrze zaczęła rywalizację z Belgami. Marin Czilić pokonał Kimmera Coppejansa 3:0 (7:5, 6:3, 7:5) Faworyt z Półwyspu Bałkańskiego nie wszedł dobrze w spotkanie i przegrywał nawet 2:5, jednak później dwukrotnie przełamał rywala i szalę zwycięstwa przeciągnął na swoją stronę. Na drugą odsłonę młody Belg wyszedł z wielką ambicją i szybko przełamał Czilicia. Jednak prowadzenie 2:0 to znów okazało się za mało. Doświadczenie dwunastej rakiety świata pozwoliło na odrobienie strat z nawiązką. Trzeci set rozpoczął się analogicznie do poprzednich od problemów Czilicia i też zakończył się podobnie wygraną Chorwata 7:5.

W drugiej parze spotkali się dwaj młodzi gracze z pierwszej „50” rankingu ATP. Wyżej notowany David Goffin po pasjonującej walce pokonał Bornę Czoricia 3:2 (6:2, 6:3, 2:6, 3:6, 6:3). Spotkanie miało różne oblicza. Pierwsze dwa sety to dominacja Belgia, ale później losy się odwróciły i było 2:2. O wszystkim zdecydował piąty set. Zmęczeni zawodnicy pewnie wygrywali podania. Jedno przełamanie na korzyść Goffina w szóstym gemie zdecydowało o zwycięstwie szesnastego gracza świata. Było to jedno z najlepszych spotkań piątku w ramach zmagań o Puchar Dwighta F. Davisa. W Liege po pierwszym dniu rywalizacji jest remis 1:1.
 


Wyniki

Serbia – Kazachstan 1:1
Novak Dżoković – Aleksandr Nedovyesov 6:1, 6:2, 6:3
Viktor Troicki – Mikhail Kukushkin 5:7, 2:6, 4:6

Belgia – Chorwacja 1:1
Kimmer Coppejans – Marin Czilić 5:7, 3:6, 5:7
David Goffin – Borna Czorić 6:2, 6:3, 2:6, 3:6, 6:3