Ćwierćfinał Pucharu Davisa nie dla Glasgow
Ćwierćfinał Pucharu Davisa pomiędzy Wielką Brytanią a Francją najprawdopodobniej zostanie rozegrany w Londynie na kortach Queen’s Club. Mimo dobrych recenzji po meczu pierwszej rundy, organizacja spotkania raczej nie zostanie przyznana Glasgow.
Po zwycięstwie nad Stanami Zjednoczonymi Andy Murray wypowiadał się pochlebnie o kibicach i samej Emirates Arenie, która zapełniła się do ostatniego miejsca. Namawiał też organizatorów do wybudowania w hali kortu trawiastego. Wszystko jednak wskazuje na to, że o pierwszy półfinał od 1981 roku Brytyjczykom przyjdzie walczyć na londyńskiej ziemi.
Francuzi nie kryją się z tym, że nawierzchnia trawiasta im nie leży. Mówił o tym głośno Gael Monfils, przyznawali też inni reprezentanci Trójkolorowych. Brytyjczycy chcą z tego skorzystać i zagrać na trawie.
Na pewno do meczu nie dojdzie na kortach Wimbledonu, ponieważ ćwierćfinały (17-19 czerwca) zostaną rozegrane tydzień po organizowanym tam turnieju pokazowym. Początkowo negocjacje z włodarzami Queen’s Club były dalekie od udanych, ale według najnowszych doniesień to właśnie obiekt położony w zachodnim Londynie jest bliski organizacji ćwierćfinału.