Puchar Davisa: wiemy kto z kim

/ Michał Jaśniewicz , źródło: własne, foto: AFP

W piątek rusza kolejna edycja najbardziej prestiżowych rozgrywek drużynowych w tenisie. W większości par pierwszej rundy Grupy Światowej łatwo można wskazać faworyta, ale przecież niespodzianki nierozerwalnie wpisane są w historię Pucharu Davisa.

Dziś rozlosowano kolejności spotkań. Duże emocje gwarantowane!

Po raz ostatni więcej niż dwa razy z rzędu po Puchar Davisa sięgali na przełomie lat 60. I 70. Amerykanie (pięć razy z rzędu w latach 1968-1972). Teraz w trzeci kolejny tytuł celują Czesi, którzy w konfrontacji z Holandią są miażdżącymi faworytami. Wiele wskazuje na to, iż obrońcy tytuł zapewnią sobie miejsce w ćwierćfinale już po sobotnim deblu.

""
źródło: twitter.com/DavisCup

Czechy – Holandia (Cez Arena, Ostrawa, kort twardy, hala)
R1: Radek Stepanek – Robin Haase
R2: Tomas Berdych – Igor Sijsling
R3: L. Rosol, J. Vesely – T. De Bakker, J. Rojer
R4: Tomas Berdych – Robin Haase
R5: Radek Stepanek – Igor Sijsling

 

W środę okazało się, że kontuzja z gry w Pucharze Davisa wyeliminowała Milosa Raonicia (uraz stopy), a po urazie pleców do pełnej dyspozycji nie powrócił jeszcze Vasek Pospisil, który został desygnowany tylko do meczu deblowego. W takich okolicznościach, ubiegłorocznych półfinalistów czeka niezwykle ciężkie zadanie w wyjazdowym pojedynku z Japonią, której lideruje Kei Nishikori.

""
źródło: twitter.com/DavisCup

Japonia – Kanada (Ariake Coliseum, Tokio, kort twardy, hala)
R1: Kei Nishikori – Peter Polansky
R2: Go Soeda – Frank Dancevic
R3: Y. Sugita, Y. Uchiyama – D. Nestor, V. Pospisil
R4: Kei Nishikori – Frank Dancevic
R5: Go Soeda – Peter Polansky

 

Hiszpanie bez Rafaela Nadala i Davida Ferrera stoją przed poważną groźbą porażki drugi rok z rzędu w pierwszej rundzie Grupy Światowej. Biorąc pod uwagę rankingi, rywalizacja we Frankfurcie zapowiada się na niezwykle równo. Ważny czynnikiem może być zawsze gorące w Niemczech wsparcie kibiców.

""
źródło: twitter.com/DavisCup

Niemcy – Hiszpania (Fraport Arena, Frankfurt, kort twardy, hala)
R1: Philipp Kohlschreiber – Roberto Bautista Agut
R2: Florian Mayer – Feliciano Lopez
R3: D. Brands, T. Haas – D. Marrero, F. Verdasco
R4: Philipp Kohlschreiber – Feliciano Lopez
R5: Florian Mayer – Roberto Bautista Agut

Powracającą po szczęściu latach do Grupy Światowej Australię czeka ekstremalnie trudne zadanie, gdyż muszą się zmierzyć z największymi gwiazdami francuskiego tenisa i to na korcie ziemnym. „Kangury” na pewno jednak powalczą.

""

Francja – Australia (Vendespace, La Roche sur Yon, kort ziemny, hala)
R1: Richard Gasquet – Nick Kyrgios
R2: Jo-Wilfried Tsonga – Lleytona Hewitta
R3: J. Benneteau, G. Monfils – C. Guccione, L. Hewitt
R4: Richard Gasquet – Lleyton Hewitt
R5: Jo-Wilfried Tsonga – Nick Kyrgios

Chyba najbardziej ekscytująca batalia będzie miała na stadionie baseballowym w San Diego. Pojedynek Amerykanów z Brytyjczykami dał początek rozgrywkom o Puchar Davisa. W 1900 roku górą byli tenisiści z USA i oni mają też dodatni bilans wszystkich konfrontacji (11-7) . Wiele wskazuje, że o losach tego pojedynku może zadecydować debel. Niestety do pojedynku braci Brayanów z braćmi Murrayami nie dojdzie, ale i tak może być to niezapomniane widowisko.

 ""
źródło: twitter.com/DavisCup

USA – Wielka Brytania (Petco Park, San Diego, kort twardy, otwarty)
R1: Donald Young – Andy Murray
R2: Sam Querrey – James Ward
R3: B. Bryan, M. Bryan – A. Murray, C. Fleming
R4: Sam Querrey – Andy Murray
R5: Donald Young – James Ward

Bardzo ciężko wskazać faworyta rywalizacji, która odbędzie się na korcie ziemnym w Mar del Plata. Gospodarzy bez skłóconego z federacją i kontuzjowanego Del Potro, czeka ciężka przerwa z najsilniejszym możliwym składem Italii. Długie mecze w tym pojedynku wysoce prawdopodobne.

""f

Argentyna – Włochy (Patinodromo Municipal „Adalberto Lugea”, Mar del Plata, kort ziemny, otwarty)
R1: Carlos Berlocq – Andreas Seppi
R2: Juan Monaco – Fabio Fognini
R3: E. Schwank, H. Zeballos – S. Bolelli, F. Volandri
R4: Carlos Berlocq – Fabio Fognini
R5: Juan Monaco – Andreas Seppi

W Astanie nie wystąpi ani jeden tenisista z czołowej pięćdziesiątki rankingu, z tego prostego powodu, iż ani Kazachowie ani Belgowie takowego w swoich szeregach nie posiadają. Co więcej „czerwone diabły” nie mają obecnie nikogo w Top 100. Tym samym przed Kazachami wielka szansa, żeby po raz trzeci na przestrzeni czterech lat, znaleźć się w gronie ćwierćfinalistów.

""
źródło: twitter.com/DavisCup

Kazachstan – Belgia (National Tennis Centre, Astana, kort twardy, hala)
R1: Michaił Kukuszkin – Ruben Bemelmans
R2: Andriej Gołubiew – David Goffin
R3: J. Koroliew, D. Jewsejew – K. Coppejans, O. Rochus
R4: Michaił Kukuszkin – David Goffin
R5: Andriej Gołubiew – Ruben Bemelmans

Wygląda na to, iż Szwajcarzy są zdeterminowani by po raz pierwszy w historii sięgnąć po Puchar Davisa. Mając w swoich szeregach świeżo upieczonego mistrza Australian Open Stanislasa Wawrinkę, a także wielkiego Rogera Federera, na pewno jest to w ich zasięgu. Pierwszy krok wydaje się stosunkowo łatwy – co prawda na gorącym terenie w Serbii, ale gospodarze bez Djokovicia i Tipsarevicia nie prezentują się nadzwyczaj groźnie. Jako ciekawostkę można podać, że na „pierwszej” rakiecie Szwajcarii gra Federer, a nie wyżej notowany Wawrinka.

""
źródło: twitter.com/DavisCup

Serbia – Szwajcaria (Spens Sport Centre, Nowy Sad, kort twardy, hala)
R1: Ilja Bozoljać – Roger Federer
R2: Dusan Lajović – Stanislas Wawrinka
R3: F. Karjinović, N. Zimonjić – M. Chiudinelli, M. Lammer
R4: Dusan Lajović – Roger Federer
R5: Ilja Bozoljać – Stanislas Wawrinka