Piętnastolatek wygrał juniorski finał

/ Jarosław Skoczylas , źródło: australianopen.com, foto: australianopen.com

Piętnastoletni Australijczyk Bernard Tomic (nr 5) okazał się najlepszy w juniorskim Australian Open, który dzisiejszej nocy zakończył się w Melbourne. Tenisista gospodarzy pokonał w finale na Rod Laver Arena reprezentanta Tajwanu, Tsung-Hua Yanga (nr 10).

Pierwszy set wprawdzie był lepszy w wykonaniu Yanga, który w Melbourne prezentował bardzo ofensywny tenis. Taka gra pozwoliła mu zdobyć przewagę przełamania, której już nie wypuścił z rąk. Tym samym po 36 minutach gry Australijczycy na korcie głównym kompleksu Melbourne Park, oglądali sporą niespodziankę.

Od początku drugiej partii było widać, że młody Australijczyk nie powiedział w tym meczu ostatniego słowa. Zaczął zdecydowanie lepiej się prezentować, czego natychmiast zobaczyliśmy efekty. Aby rozstrzygnąć drugiego seta potrzebny był tie-break, w którym minimalnie lepszy okazał się Tomic.

W decydującym secie Yang nie był już w stanie zatrzymać znakomicie grającego rywala, któremu wychodziło na korcie niemal wszystko. Tomic zagrał dziewięć wygrywających uderzeń, popełniając zaledwie trzy niewymuszone błędy. Dla Australijczyka jest to największy sukces w dotychczasowej karierze, który potwierdza, że jest to bardzo utalentowany zawodnik.

Wynik finału turnieju singlowego:
Bernard Tomic (Australia, 5) – Tsung-Hua Yang (Tajwan, 10) 4:6, 7:6(5), 6:0