Roland Garros – dzień piąty

/ Mateusz Grabarczyk , źródło: własne, foto: AFP

Piąty dzień Roland Garros miał być dniem polskim. Był jednak dniem deszczowym i zagrać zdążył tylko Łukasz Kubot. Niestety, z marnym skutkiem, bo przegrał z Benoit Paire 6:7(2), 2:6, 4:6.

Zobacz wyniki turnieju kobiet

Zobacz wyniki turnieju mężczyzn


Wszyscy poszli, my też idziemy, ale poinformujemy Was na pewno o planie gier na jutro, jak tylko ten się pojawi. Dziękujemy za udział w relacji z piątego, deszczowego dnia Roland Garros i zapraszamy na jutro. Dobranoc powie Wam dzisiaj Eugenie.
""

21:00 I już wiemy. Nie mogło być inaczej. Dzisiaj nic na paryskich kortach już się nie wydarzy. Już niebawem poznamy plan gier na jutro, a on będzie dla polskich kibiców niezwykle atrakcyjny. Kubot, co prawda, zdążył przegrać jeszcze dzisiaj, ale jutro zobaczymy w singlu Jerzego Janowicza, Michała Przysiężnego i pewnie Agnieszkę Radwańską. A do tego dojdą jeszcze gry deblowe i mikst.

20:59 Czekamy na to, co nieuniknione. Oficjalna decyzja może być tylko jedna.

20:56 Wyraźnie zrezygnowany Wawrinka jednak przegrał z pogodą. Deszcz rozpadał się na dobre i zmusił nawet tak ambitnego tenisistę do zejścia do szatni. W szatni też już Szarapowa i Bouchard.

20:54
Na korcie siódmym są Wawrinka i Zeballos. Sędzia zszedł ze stołeczka i chce kończyć. Wawrinka chce grać, choć wygląda jak zmokła kura. Zeballos za nadto się nie stawiał, więc panowie wrócili na kort.

20:52 Już chciałem przenosić się z relacją do Eugenie Bouchard, bo jest na co popatrzeć, ale wygląda na to, że deszcz nam na to nie pozwoli. Zawodniczki na razie usiadły na krzesełkach i czekają, aż pogoda się zlituje. Szarapowa w drugim secie prowadzi 4:2.

20:46 Nie można Kubotowi wiele zarzucić, bo Polak nie rozegrał złego spotkania. Paire jest w dużo lepszej formie i to potwierdził. Znacznie lepiej operował przede wszystkim returnem, po którym zdobył mnóstwo punktów. W wymianach też nie czekał na błędy, a atakował i mu to zazwyczaj wychodziło, o czym niech świadczy liczba 53 uderzeń kończących przy 23 Kubota. Trudno jednak nie zwrócić uwagi na pewną prawidłowość. Polakowi często zdarza się roztrwaniać zbudowaną przewagę. Dziś zrobił to naprawdę szybko i to trochę boli, bo Paire może i zaczął grać lepiej, ale zaczął też trochę pajacować i dobre zagrania przeplatał prostymi błędami. Kubot tego nie wykorzystał i przegrał. Pozostaje mu zatem gra deblowa z Jeremym Chardym.

6:4 Nie chciałem wykrakać, ale nie sposób było o tym nie pomyśleć. Stało się. Kubot zmarnował prowadzenie 3:0 z dwoma przełamaniami i przegrał trzeci raz serwis, przegrywając mecz.

5:4 Paire na totalnym luzie. Momentami – co jest przykre – bawi się z Kubotem. Polak wygląda na potwornie zdenerwowanego, wychodzi mu coraz mniej, a czasu też ma już coraz mniej.

4:4 Paire jest już tak pewny siebie, że pozwala sobie na naprawdę zwariowane zagrania. Trzy z nich mu nie wyszły, co dało prowadzenie Kubotowi. Pierwszego break pointa zmarnował, trafiając skrótem w taśmę, a drugiego Francuz władował w siatkę.

3:4 W trakcie pisania poprzedniego postu Paire zdążył wygrać gema. Na sucho. Chociaż "sucho" brzmi dzisiaj wyjątkowo zabawnie.

3:3 Niewiarygodne. Chyba tylko Kubot wie, jak mu się udało oddać przewagę podwójnego przełamania w niecałe 10 minut. Chociaż nie, ja też wiem. Francuz zaczął trafiać, ale nie że jakoś nie odbicia, a Kubot zaczął trafiać w siatkę. Dwa break pointy Paire mu podarował, strzelając identycznie z returnu w płot, a potem z połowy kortu, mając trzy godziny na uderzenie Polak wybrał uderzenie w siatkę.

Zabawa z deszczem zaczyna się na nowo. Parasole wyciągniete, ale jeszcze gramy.

3:2 Już tylko gem przewagi Polaka, chociaż ciągle z przełamaniem. Paire znowu miał problemy, ale tym razem Kubot sam dołożył kilka prostych błędów.

3:1 Za dobrze było. Paire uznał, że chyba lepiej skończyć to dzisiaj i wziął się za odrabianie strat. Dwa break pointy zmarnował, ale przy trzecim huknął po przekątnej tak, że Polak mógł tylko popatrzeć.

3:0 Odkąd Paire dokończył dzieła zniszczenia w drugiej partii, stanął. Popełnia dużo błędów i ma dziwne pomysły. Kubotowi coraz bardziej to się podoba, dzięki czemu sam zaczyna grać odważniej i lepiej. 3:0 z dwoma przełamaniami.

Patrzymy na Kubota, ale nie sposób nie patrzeć trochę obok. Na korcie Philippe’a Chatrier gra Eugenie Bouchard. Bardzo przyjemnie wyglądająca Kanadyjka to aktualna mistrzyni Wimbledonu juniorek. Z Marią Szarapową na razie radzi sobie nie bardzo, bo przegrała pierwszego seta 2:6.
""

2:0 Nie wiem, gdzie jest myślami Paire, ale na pewno nie na korcie. I może niech tam pozostanie. Gem na sucho dla Kubota.

1:0 Niespodzianka – przełamanie dla Kubota! Paire zagrał fatalnego gema, popełniając w nim dwa podwójne błędy serwisowe. I nawet smecz Kubota z metra w siatkę nie przeszkodził Polakowi w wygraniu gema.

6:2 Nie obronił się. Długi i zacięty był to gem. Paire zagrał lepiej po wznowieniu – wyszedł mu skrót, wyszedł mu też lob. Potem zmarnował dwa setbole z rzędu. W grze na przewagi szanse miał i Kubot i Francuz. Ostatecznie Paire strzelił nie po raz już pierwszy świetnym returnem i wygrał.

20:08 
Gramy. Kubot broni się przed stratą seta.

20:07 W Paryżu aktualnie jest 10 stopni…

20:06 
Zaktualizowano plan gier. Wiemy już, że ani Jerzy Janowicz, ani Michał Przysiężny swoich spotkań dzisiaj nie rozegrają. Podobnie Marcin Matkowski w mikście. Te spotkanie, które zostały przerwane, mają zostać dokończone i nic więcej na paryskich kortach się już nie wydarzy.

20:02 Kubot i Paire już się rozgrzewają, a zatem do wznowienia spotkania pozostało niecałe pięć minut.

Przestało padać. Zniknęły już płachty z kortów, a na trybunach pojawia się coraz więcej kibiców. Lada moment możemy się także spodziewać głównych aktorów. Na korcie numer 1 czekamy na Łukasza Kubota i Benoit Paire.

Oficjalna informacja głosi, że mecze nie rozpoczną się wcześniej niż o 19:30. Jest niemal więcej niż pewne, że zaczną się dużo później. O ile w ogóle. Na razie w Paryżu jest szaro, deszcz pada, płachty leżą, a ludzi nie ma. Czekamy dalej.

W związku z tym nie pozostaje mi nic innego jak wrócić do Was za niecałą godzinę. O 19:15 spodziewajcie się kolejnego meldunku z kortów Roland Garros. Oczywiście, jeśli gry wznowione zostaną wcześniej, Tenisklub też wróci z relacją wcześniej!

I to by było na tyle póki co. Lunęło. Wstrzymano gry na wszystkich kortach. Francuzi dobrze przewidzieli moment rozpoczęcia ulewy, więc można im chyba ufać, że dobrze przewidzą też moment jej zakończenia. A ma to nastąpić około 19:20.

5:2 Francuzowi wychodzi wszystko. Nawet wtedy, kiedy wyjść nie ma prawa. Zaczął od podwójnego błędu, ale potem na totalnym luzie posłał piekielnego smecza zza linii końcowej w sam narożnik placu gry Polaka. Dołożył świetny serwis i w ekwilibrystyczny sposób zagrane minięcie. Na koniec, kiedy przegrać musiał, Kubot zagrał wprost na rakietę stojącego przy siatce i czekającego na wyrok Francuza, który skorzystał z prezentu i po prostu przystawił ją i skierował piłkę w pusty kort.

4:2 Bardzo łatwy gem Kubota. Polak dobrze serwował, a Francuz dobrze strzelał po autach. Paire sprawia wrażenie chcącego skupić się już tylko na wygrywaniu własnych serwisów. Biorąc pod uwagę, że w poprzednim secie dwukrotnie został przełamany, może się trochę przeliczyć.

4:1 Paire zaczął świetnie i chyba zaczęły mu przychodzić do głowy głupie pomysły, bo dwie kolejne akcje przegrał w nonszalancki sposób. Przy 40:30 Kubot posłał kapitalny forhend po krosie, kompletnie zaskakując rywala, ale przy grze na przewagi Francuz znów dobrze serwował.

3:1 Przełamanie. Bolesne, bo Kubot prowadził 40-15, ale potem wyrzucił piłkę w aut i po niezłym skrócie i jeszcze lepszym odegraniu Paire’a przelobował kort. Miał jeszcze jedną okazję, ale też jej nie wykorzystał, a Francuz w dwóch ostatnich akcjach posłał dwa zabójcze returny.

Podobno za 12 minut ma lunąć. Sprawdźmy dokładność francuskich meteorologów. Czas start.

W trzeciej rundzie zamledowała się Wiktoria Azarenka, która pokonała Annikę Beck 6:4, 6:3

1:2 Paire chyba jeszcze nie miał tak dobrego gema pod względem serwisu. Posłał dwa asy, dołożył wygrywające podanie i szybko wyszedł na ponowne prowadzenie.

1:1 Pierwszy gem dla Paire’a był szybki jak mrugnięcie okiem. Kubot grał tylko minutę dłużej, ale podobnie jak Francuz punktu nie stracił. Mamy remis. Tymczasem sprzed klawiatury wita Was Mateusz Grabarczyk. Krzysztof udał się na zasłużony odpoczynek.

6:7(2) Pierwsza partia pada łupem Francuza! Tenisiści szli łeb w łeb, ale w tiebreaku zdecydowane lepszy był Paire.

2-6 Po popsutym błędzie Kubota cztery piłki setowe dla Paire’a.

2-4 Kolejny punkt dla Paire’a. Szansa na wygranie seta oddala się od Kubota.

2-3 Pierwszy return Paire wylądował na aucie, drugi – tuż przed linią. Francuz prowadzi i serwuje.

1-2 Zawodnicy grają w zawrotnym tempie. Szybko serwują, szybko returnują, szybko kończą akcję przy siatce. Na razie nieco lepiej wychodzi to Francuzowi.

6:6 Kubot przycisnął Paire’a, ale Francuz wykaraskał sie z opresji i wygrał gema. Czeka nas tiebreak.

6:5 Kubot znalazł dobry rytm gry, dzięki czemu kolejnego gema wygrał pewnie. Paire jest bardzo nierówny. Piękne zagrania – głównie z bekhendu – przeplata błahymi błędami.

5:5 Paire poczuł powagę sytuacji i bardzo pewnie wygrał gema – do zera.

5:4 Kubot wychodzi na prowadzenie! Polak zaczął gema słabo, ale potem wygrał cztery punkty z rzędu.

4:4 Świetna odpowiedź Kubota. Polaka konsekwentnie punktował Francuza, by po rewelacyjnym returnie wzdłuż linii wywalczyć przełamanie. Znowu mamy remis.

3:4 Znakomity gem Francuza. Kilkoma świetnymi bekhendami doprowadził do dwóch breakpointów. Kolejny dał mu przełamanie.

3:3 Kubot gra niezwykle agresywnie, ale nie w każdym gemie przynosi to efekty. Tym razem nie przyniosło. Remis.

3:2 Dobry serwis Polaka i pomyłki Francuza pomogły Kubotowi utrzymać podanie.

2:2 Ofensywna gra Polaka dała mu dwa breakpointy. Wykorzystał pierwszego z nich i wyrównał. Niezwykle efektowny gem w wykonaniu Kubota.

1:2 Kubot w opałach. Popisał się kapitalnym forhendem wzdłuż linii, ale potem było znacznie gorzej. Dwa wygrywające bekhendy dały Paire’owi przełamanie.

1:1 Francuz także zaczyna pewnie.

1:0 Bardzo dobry początek Polaka. Kubot stracił tylko jeden punkt przy swoim serwisie.

Zaczęli! Łukasz Kubot i Benoit Paire mierzą się na korcie nr 1.

6:0 Argentyńczyk wychodził z siebie, żeby wygrać honorowego gema, ale Djoković mu na to nie pozwolił. Zakończył seta efektownym minięciem po błyskawicznym dobiegnięciu do skrótu.

5:0 Serb coraz bliżej wygranej w drugim secie.

4:0 A tymczasem Djoković i Pella wznowili grę. Scenariusz w dalszym ciągu ten sam – trochę walki i gem za gemem dla Serba.

17:08 Już za kilka minut – jeżeli pogoda pozwoli – na kort nr 1 wyjdą Łukasz Kubot i Benoit Paire.

Na Li za burtą! Mattek-Sands wygrała 5:7, 6:3, 6:2, sprawiając największą niespodziankę w turnieju kobiet. Chwilę wcześniej z imprezą pożegnała się Dominika Cibulkova, którą wyeliminowała Marina Erakovic.

Bliska odpadnięcia z turnieju jest Na Li. W trzecim secie Bethanie Mattek-Sands prowadziła już 5:0. Teraz wygrywya 5:2 i serwuje. Tenisistki mierzą się na korcie numer 1 – jednym z nielicznych, na których gra nie została przerwana.

Znowu pada! Pogoda zawzięła się na Paryż i robi, co w jej mocy, by uniemożliwić tenisistom grę. Djoković i Pella zeszli do szatni. Zaraz uczynią to inni zawodnicy. Nie ma co się dziwić buczącej publiczności.

3:0 Przy serwisie Djokovicia Pella niemal za każdym razem nawiązuje walkę, ale rzadko zdarza mu się ugrać więcej niż dwa punkty. W tym także mu się nie udało.

2:0 Przełamanie. Pella próbuje grać agresywnie, ale popełnia coraz więcej błędów. Djoković za to nie popełnia ich niemal wcale.

1:0 Djoković nie zwalnia tempa. Najwidoczniej pragnie zdążyć przed deszczem.

Sloane Stephens w trzeciej rundzie. Utalentowana Amerykanka rozbiła Vanię King, zwyciężając 6:1, 6:3.

6:2 I po secie! Obiecujący początek Pelli dał mu dwa gemy, ale pozostałe zgarnął Serb. Po 33 minutach zwyciężył 6:2.

5:2 Djoković nie zwalnia. Koniec seta coraz bliższy.

4:2 Do trzech razy sztuka. Tym razem Djoković nie zmarnował szansy na przełamanie. Serb na początku gema popisał się cudownym lobem, a zakończył go efektownym smeczem.

Alicja Rosolska i Oksana Kałasznikowa wygrały z Iriną Burjaczok oraz Heather Watson 3:6, 6:4, 7:5! Paryż robi się coraz piękniejszy.

3:2 Djoković na razie nie może przełamać Argentyńczyka, ale swoje gemy serwisowe wygrywa bardzo pewnie.

A tymczasem Bethanie Mattek-Sands wygrała drugiego seta w meczu z Na Li. Oznacza to, że, po pierwsze, Amerykanka ma szansę sprawić dużą niespodziankę, a po drugie – na mecz Łukasza Kubota będziemy musieli jeszcze trochę poczekać.

2:2 Pella ponownie musiał bronić się przed przełamaniem i jeszcze raz mu się to udało. Piłka przelatuje nad siatką z coraz większą prędkością i na razie Argentyńczykowi w niczym to nie przeszkadza.

2:1 Djoković wygrywa gema, ale z drobnymi problemami. Mecz na razie jest zaskakująco wyrównany. Ciekawe, czy to się długo utrzyma.

1:1 Już przy pierwszym gemie serwisowym Pella musiał bronić się przed przełamaniem. Obronił dwa breakpointy, a następnie efektownym forhendem zakończył gema. Remis.

Niespodziankę sprawiła Paula Ormaechea. Argentynka pokonała rozstawioną z 27. numerem Jarosławę Szwedową 6:4, 7:6(6).

1:0 Rozpoczął się mecz Novaka Djokovicia z Guido Pellą. Serb zaczął od wygrania swojego podania.

Do trzeciej rundy Rolanda Garrosa awansował Grigor Dimitrov. Bułgar bezproblemowo rozprawił się z Lucasem Pouille, zwyciężając 6:1, 7:6(4), 6:1.

15:53 Tenisiści wracają na korty. Za chwlę kolejne wznowienie gry.

15:40 Opady deszczu słabną. Niewykluczone, że za kilkanaście minut gry zostaną wzonowione.

Jako że mamy nadzieję, iż przynajmniej dwa z trzech meczów polskich singlistów zostaną rozegrane jeszcze dzisiaj, zachęcamy do przeczytania zapowiedzi meczu Łukasza Kubota z Benoit Paire’em. Jeżeli pogoda pozwoli, spotkanie Polaka z Francuzem może rozpocząć się całkiem niedługo – po zakończeniu starcia Na Li z Bethanie Mattek-Sands.

Zanim deszcz pokrzyżował tenisistom szyki, do trzeciej rundy turnieju zdążył awansować Victor Hanescu. Rumun skorzystał z kontuzji Dmitrija Tursunowa, który skreczował w trakcie rozgrywania tiebreaku w drugim secie. Pierwszego wygrał Hanescu 6:4.

14:55 Gry zostały wstrzymane do 15:30.

14:34 Na razie nici z gry. Tenisiści ponownie zeszli z kortów. Wygląda na to, że przez cały dzień tak to będzie wyglądało.

14:29 Już za kilka minut na korcie im. Philippe’a Chartiera powinien pojawić się Novak Djoković – o ile się nie ponownie nie rozpada. Lider światowego rankingu zmierzy się w meczu drugiej rundy z Argentyńczykiem Guido Pellą (pogromcą Łukasza Kubota z Dusseldorfu).

""

6:3 Koniec! Stosur nie dała szans Mladenovic. Wygrała gema do zera – po raz pierwszy w meczu – i bez straty seta awansowała do trzeciej rundy Rolanda Garrosa. W kolejnej fazie turnieju zmierzy się z Jeleną Janković.

5:3 Kolejny świetny gem serwisowy Mladenovic. Francuzka znów wygrała do zera i pozostaje w grze.

5:2 Niewiele brakowało, by Francuzka poszła za ciosem. Udało jej się wywalczyć pierwszego breakpointa w meczu, ale do przełamania Stosur trochę zabrakło. Czasu, by to zrobić, ma coraz mniej.

4:2 Świetny gem Mladenovic. Pierwszy w tym spotkaniu wygrany do zera. Przerwa jej najwyraźniej posłużyła.

14:10 Stosur i Mladenovic już się rozegrzewają. Zaraz wznawiamy!

13:54 Pogoda się zlitowała. Trwają już prace na kortach, niedługo nastąpi wznowienie gier. Mamy nadzieję, że deszcz nie przeszkodzi w dokończeniu dzisiejszych meczów.

13:35 W Paryżu wciąż pada i wygląda na to, że jeszcze trochę trzeba będzie poczekać na wznowienie rywalizacji.

13:21 Korzystając z nieplanowanej przerwy, zapraszamy do zapoznania się z zapowiedzią meczu Jerzego Janowicza z Robinem Haase.

13:10 Opady się niestety nasiliły. Wiemy już, że przerwa potrwa co najmniej do 13:30.

""
Takich obrazków wolelibyśmy nie oglądać zbyt często.

Pojawiło się to, czego wszyscy obawiają się najbardziej – deszcz. Tenisistki opuściły kort. Nie ma jednak ulewy. Można liczyć na to, że gry wkrótce zostaną wznowione. Jeszcze przed przerwą Jie Zheng zdążyła pokonać Melanie Oudin 6:3, 6:1.

4:1 Stosur coraz bliżej wygranej. Mladenovic, mimo okazjonalnych zrywów, raczej się już nie podniesie.

3:1 Wydawało się, że jest już po meczu, ale Mladenovic wygrała pięć punktów z rzędu. Teraz musi tylko – i aż – pokazać się z lepszej strony przy podaniu Australijki. Do tej pory jej się to nie udawało.

Rosolska i Kałasznikowa wygrały drugiego seta 6:4! Polka i Gruzinka pozostają w grze.

Jelena Janković w trzeciej rundzie turnieju. Garbine Muguruza urwała jej tylko trzy gemy. 6:3, 6:0 dla Serbki, która wygrała 12 gemów z rzędu.

3:0 Australijka mogła wygrać gema do zera, ale roztrwoniła przewagę. Przy grze na przewagi pomógł jej forhend. Już 16 punktów wygrała dzięki niemu.

2:0 Stosur powiększa przewagę. Z Mladenovic wyraźnie uleciała energia. A razem z nią pewność siebie i celność.

1:0 Stosur znów wychodzi na prowadzenie. Nie zaczęła partii szczególnie pewnie, ale forhend pomaga jej w trudnych momentach

Partię wygrała również Na Li. Była mistrzyni Rolanda Garrosa miała nieco kłopotów z Bethanie Mattek-Sands, ale ostatecznie zwyciężyła 7:5.

6:4 Set dla Stosur! Mladenovic dzięki znakomitemu podaniu obroniła trzy piłki setowe, ale w decydującym momencie podanie ją zawiodło. Po podwójnym błedzie serwisowym przegrała seta.

Szykuje się niespodzianka na korcie nr 7. Dominika Cibulkoba przegrała pierwszego seta z Mariną Erakovic 2:6.

5:4 Kolejny gem wygrany przez serwującą. Coraz bliżej rozstrzygnięć w tym secie.

4:4 Mladenovic wyserwowała gema. Gdyby nie podanie, mogłaby mieć kłopoty.

W trzeciej rundzie turnieju jest już Philipp Kohlschreiber. Niemiec nie musiał nawet wychodzić na kort, ponieważ Yen-Hsun Lu wycofał się z imprezy z powodu kontuzji.

4:3 Stosur znowu na prowadzeniu. Australijka gra coraz pewniej. Szanse zaczynają się przechylać na stronę Australijki.

3:3 Mladenovic była pod ścianą, ale wyszła z opresji i wygrała gema. Kilka zagrań Francuzki mogło zrobić wrażenie – zwłaszcza krótki kros bekhendowy.

Grigor Dimitrov potrzebował tylko 28 minut, by wygrać pierwszego seta w starciu z Lucasem Pouille.

Tymczasem Alicja Rosolska i Oksana Kałasznikowa przegrały pierwszego seta w meczu z Iriną Burjaczok i Heather Watson. Oby w drugim poszło im lepiej.

3:2 Teraz, dla odmiany, bardzo dobrego gema serwisowego rozegrała Stosur. Australijka znów na prowadzeniu.

2:2 Kilka świetnych serwisów Mladenovic – w tym as z drugiego podania – i mamy remis.

2:1 Trzeci gem z rzędu rozstrzygał się na przewagi. Po raz kolejny górą była serwująca.

1:1 Mladenovic wyrównała, ale nie przyszło jej to z łatwością.

Wydaje się to wręcz nieprawdopodobne, ale w aż siedmiu pojedynkach zobaczymy w czwartek polskich tenisistów. Pomimo wczorajszej porażki Urszuli Radwańskiej polska grupa w Paryżu nadal trzyma się mocno.

1:0 Pierwszy gem dla Stosur, ale po walce. Zapowiada się wyrównany pojedynek.

11:14 Na początek jednak starcie Samanthy Stosur z Kristiną Mladenovic. Nie trzeba wyjaśniać, komu będą sprzyjać trybuny.

11:13 Dzisiaj kibiców czeka mnóstwo emocji. Zwłaszcza polskich. Na paryskich kortach pojawią się Jerzy Janowicz, Łukasz Kubot i Michał Przysiężny. W akcji zobaczymy także Novaka Djokovicia, Rafaela Nadala, Marię Szarapową czy WIktorię Azarenkę. Będzie się działo.

11:08 Zaczynamy piąty dzień Rolanda Garrosa!