Milos Raonic wygrał z Andreasem Seppim i zapewnił Kanadzie historyczny awans do półfinału Pucharu Davisa!
Jeszcze nigdy Kanada nie grała w półfinale Pucharu Davisa. Świetna postawa Milosa Raonicia w spotkaniu z Andreasem Seppim sprawiła, że wreszcie im się to udało. I to bez konieczności rozgrywania decydującego pojedynku.
Raonic strzelał serwisem jak szalony, nie dając zbyt wielu szans rywalowi. 35 asów, 61 z 70 punktów wygranych po pierwszym podaniu – ciężko znaleźć na coś takiego odpowiedź. Seppi tylko raz znalazł sposób na zatrzymanie przeciwnika. W trzecim secie zdobył jedyne przełamanie, co wystarczyło do wygrania 6:3. W pierwszej, drugiej i czwartej partii górą był jednak Raonic. Wygrywał skromnie, bo zawsze dzięki różnicy jednego breaka, ale więcej nie potrzebował. Po dwóch godzinach i dwudziestu czterech minutach Kanadyjczyk wygrał 6:4, 6:4, 3:6, 7:5 i wprowadził reprezentację do półfinału.
Vasek Pospisil i Fabio Fognini na kort już nie wychodzili.
Kanada - Włochy 3:1
Milos Raonic - Andreas Seppi 6:4, 6:4, 3:6, 7:5