Urszula Radwańska awansowała o kolejne cztery pozycje w rankingu WTA i obecnie plasuje się na 32. miejscu. W czołowej dziesiątce rankingu kobiecego nie zaszły żadne zmiany, trzecie miejsce utrzymała Agnieszka Radwańska.
Młodsza z sióstr Radwańskich za trzecią rundę turnieju w Tokio zainkasowała 125 punktów, co pozwoliło jej uczynić kolejny znaczący krok w kierunku czołowej trzydziestki rankingu.
Urszula Radwańska mogłaby być pewna miejsce w „Top30” w przypadku awansu do II rundy China Open, ale niestety krakowianka przegrała już w sobotę, w pierwszej fazie imprezy z Rominą Oprandi. Pomimo tego krakowianka ma szansę awansu w rankingu, kosztem zawodniczek broniących w Pekinie sporej ilości punktów.
Pozycję trzeciej rakiety świata utrzymała finalistka z Tokio Agnieszka Radwańska. Polka, by utrzymać to miejsce w kolejnym tygodniu będzie musiała obronić tytuł w turnieju China Open.
Nie zaszły większe zmiany na czołowych miejscach rankingu ATP. Z jedenastego na dziesiąte miejsce awansowała triumfator turnieju w Kuala Lumpur - Juan Monaco, wyprzedzając Johna Isnera. Konto punktowe Łukasza Kubota i Jerzego Janowicza nie uległo zmianie, ale obaj spadli w rankingu o jedno miejsce (odpowiednio na 73. i 80. pozycję).
Mariusz Fyrstenberg i Marcin Matkowski, którzy osiągnęli w ubiegłym tygodniu półfinał w Kuala Lumpur, utrzymali w indywidualnym rankingu deblowym dziesiątą i jedenastą pozycję. Polacy przesunęli się natomiast z siódmego na szóste miejsce w rankingu par deblowych, ale wciąż nie mogą być pewni występu w turnieju mistrzów w Londynie.