Drugi koniec Martiny Hingis?

/ Anna Wilma , źródło: eurosport.yahoo.com, foto: Agencja Triada (jandscup.pl)

Jak donoszą światowe media, szwajcarska tenisistka Martina Hingis ma zamiar po raz drugi zakończyć zawodową karierę – tym razem na zawsze. Przyczyną są powtarzające się kontuzje i problemy zdrowotne.

27-letnia Szwajcarka kilka tygodni temu przedwcześnie zakończyła sezon z powodu problemów z biodrem. Wówczas mówiła, że nie wznowi treningów tak długo, aż znów będzie w pełni zdrowa. Jednak media szwajcarskie podają, jakoby Hingis chciała już na zawsze odłożyć rakietę tenisową.

Obecnie, mimo problemów zdrowotnych, zajmuje 19 miejsce w światowej klasyfikacji kobiecej.

Martina Hingis urodziła się w Koszycach, na Słowacji. Oryginalna wersja jej nazwiska to Hingisova. W latach 1997 – 1999 zdominowała światowy tenis, zostając między innymi potrójną mistrzynią Australian Open, na dodatek najmłodszą w historii. Jej tenis wyróżnia nie agresja, ale rozgrywanie meczów taktyką i sprytem. Została jedną z pięciu w historii jednoczesnych liderek rankingów singlowych i deblowych. W 1998 roku zdobyła Klasycznego Wielkiego Szlema w grze podwójnej. W 2003 roku seria kontuzji kostki wymusiła na niej przedwczesne zakończenie kariery zawodowej. Hingis wytrzymała na emeryturze trzy lata i w styczniu 2006 oficjalnie wznowiła występy w WTA. Na dzień dobry wygrała Australian Open w grze mieszanej, a pod koniec sezonu znalazła się w gronie ośmiu reprezentantek w turnieju mistrzyń i o mały włos nie awansowała do półfinałów. Tegoroczny sezon jest jednak mniej udany, a Szwajcarka wygrała tylko dwa turnieje – jeden w singlu i jeden w deblu. Utraciła pozycję pierwszej rakiety kraju na rzecz Patty Schnyder.