Igrzyska Olimpijskie: zmarnowana szansa Kubota

/ Mateusz Grabarczyk , źródło: itftennis.com, foto: AFP

Łukasz Kubot pożegnał się z Igrzyskami Olimpijskimi. Polak przegrał z Grigorem Dimitrovem 3:6, 6:7(4) w pierwszej rundzie turnieju, mimo że w drugim secie prowadził już 5:2…

Niełatwego rywala wylosował na otwarcie olimpijskich zawodów w Londynie Łukasz Kubot. Polak przegrał z Grigorem Dimitrovem kilka dni temu w Gstaad. Tamten mecz był jednak rozgrywane na mączce, teraz zawodnicy spotkali się na trawie. Trudno się powstrzymać przed stwierdzeniem, że nasz tenisista znów zmarnował szansę… Czy na zwycięstwo, ciężko powiedzieć, ale na pewno na wyrównaną, trzysetową walkę.

Początek był fatalny. Bułgar od razu przełamał Kubota i przewagę utrzymał do samego końca. Dysponował o wiele lepszą skutecznością pierwszego podania, a w kluczowych momentach potrafił zachować zimną krew i wygrać punkt.

Druga partia wyglądała inaczej. Polak zdecydowanie poprawił skuteczność serwisu, lepiej radził sobie przy siatce i popełniał mniej błędów. Objął prowadzenie 5:2, a chwilę potem miał nawet piłkę setową. A potem wszystko stanęło… Nie wykorzystał jej, nie wykorzystał przewagi przełamania i pozwolił Bułgarowi się dogonić. Doszło do tie breaka, w którym Dimitrov zwyciężył 7-4 i wyeliminował naszego tenisistę z turnieju. Polak zmarnował w meczu aż siedem okazji na przełamanie rywala.


Wyniki

Pierwsza runda singla:
Grigor Dimitrov (Bułgaria) – Łukasz Kubot (Polska) 6:3, 7:6(4)