Polsat Warsaw Open: Wozniacki przegrywa z kontuzją

/ Mateusz Grabarczyk , źródło: Korespondencja z Warszawy, foto: AFP

Wczoraj się udało, dziś już nie. Caroline Wozniacki zakończyła swój występ w Polsat Warsaw Open na etapie ćwierćfinału. Dunce odnowił się uraz kostki i zmusiła ją do skreczowania po pierwszym przegranym secie spotkania z Jie Zheng.

Już wczoraj Caroline Wozniacki korzystała z pomocy medycznej w trakcie trudnego pojedynku z Poloną Hercog. – Wpadłam w dziurę i poczułam ból w kostce, ale właśnie przed chwilą byłam u fizjoterapeuty i jest już lepiej – mówiła w środę na pomeczowej konferencji Dunka. Mimo ciężkiego meczu i dyskomfortu wczoraj trzecia tenisistka świata dała radę dokończyć i wygrać spotkanie. Dziś już się nie udało.

Początek ćwierćfinałowej konfrontacji Wozniacki z Zheng był bardzo wyrównany. Zawodniczki rozgrywały zacięte gemy na przewagi i wszystko wskazywało na to, że kibice na Legii będą świadkami długiego spotkania. Przy stanie 3:2 na korcie pojawił się Piotr Wozniacki, który rozmawiał chwilę z córką. Po przerwie Chinka przełamała Dunkę, dołożyła własne podanie i prowadziła już 5:2. Wówczas 19-letnia Caroline poprosiła o przerwę medyczną. Fizjoterapeutka robiła, co mogła, ale po wznowieniu gry mina Dunki mówiła wszystko – nie jest dobrze. W samej grze też można było dostrzec różnicę. Wozniacki nie biegała do wszystkich piłek, chcąc oszczędzić kostkę. Mimo break pointa dla Zheng zdołała utrzymać własne podanie, ale chwilę potem rozstawiona z piątką Azjatka dopięła swego i wygrała seta 6:3, po czym Dunka zrezygnowała z dalszej gry.

Więcej o urazie Caroline Wozniacki w godzinach wieczornych, po prasowej konferencji Dunki.

Wynik ćwierćfinału:
Jie Zheng (Chiny, 5) – Caroline Wozniacki (Dania, 1) 6:3 i krecz