Doha: zmarnowana szansa Kubota

/ Mateusz Grabarczyk , źródło: atpworldtour.com, foto: AFP

Jednego gema brakowało Łukaszowi Kubotowi do awansu do półfinału dobrze obsadzonego turnieju w Doha. Jednak Polak, prowadząc 5:2 w trzecim secie z Viktorem Troickim, dał sobie wydrzeć zwycięstwo i o finał z Rafaelem Nadalem bądź Stevem Darcisem zagra Serb. Nasz zawodnik uległ przegrał ostatecznie 6:4, 4:6, 6:7(1).

To druga tak zacięta potyczka Łukasza Kubota z Viktorem Troickim. W zeszłorocznym meczu pierwszej rundy French Open Polak przegrał po pięciosetowej walce. Dziś był o krok od awansu do półfinału i szansy gry z Rafaelem Nadalem. Przegrał na własne życzenie.

W pierwszej partii obaj zawodnicy grali bardzo średnio. Serwis nie należał do atutów żadnego z tenisistów, wobec czego doszło aż do pięciu przełamań. Kubot z tej bitwy wyszedł zwycięsko i zanotował o jednego breaka więcej, co dało mu wygraną 6:4. W drugim secie zarówno Polak jak i Serb podnieśli poziom. Troicki grał naprawdę znakomicie, wygrywając 94% punktów po pierwszym i 80% po drugim podaniu. Nasz reprezentant nie znalazł sposobu na przełamanie przeciwnika, za to sam raz stracił serwis i zrobiło się 1:1. W decydującej odsłonie Kubot szybko odskoczył na 3:1, a chwilę potem na 5:2. Gdy wydawało się, że Polak utrzyma przewagę breaka do końca, Serb zaczął pogoń. Odrobił stratę i doprowadził do remisu. W tie breaku nie dał naszemu zawodnikowi szans, wygrywając 7:1.

Wynik ćwierćfinału:
Viktor Troicki (Serbia, 5) – Łukasz Kubot (Polska) 4:6, 6:4, 7:6(1)