Gawlak i Oratowski najlepsi w deblu

Tuż po finale turnieju singlowego, Marcin Gawron musiał jeszcze raz wyjść na kort centralny, tym razem aby zagrać w finale gry podwójnej. 19-latek wraz z Dawidem Celtem zagrali przeciwko rozstawionym z numerem czwartym, Wojciechem Gawlakiem i Markiem Oratowskim. Faworytami mimo niższego rankingu byli ci pierwsi, jednak Gawlak i Oratowski w drodze do finału wyeliminowali między innymi braci Nijakich, więc można było spodziewać się wyrównanej walki.

Pierwszy set tego pojedynku pokazał, że będzie to bardzo wyrównane mecz – obie pary bardzo zdecydowanie wygrywały własne gemy serwisowe, nie dając żadnych szans rywalom. Nieco lepiej prezentowali się Oratowski i Gawlak, którzy sprawiali wrażenie nieco szybszych i sprytniejszych. To właśnie duet z Górnika Łęczna okazał się lepszy w tie-break’u, którego wygrali 9:7.

Zdecydowanie gorzej Gawlak i Oratowski zaprezentowali się w drugim secie, kiedy to praktycznie nic im nie wychodziło – popełniali masę niewymuszonych błędów, a przy dobrej grze Gawrona i Celta, musiały się to skończyć w jeden sposób.

W ostatniej odsłonie (tie-break do dziesięciu punktów) do połowy rozgrywki gra była bardzo równa, później natomiast większą przewagę osiągnęli zawodnicy Górnika Łęczna. Ostatecznie to właśnie Gawlak i Oratowski zostali mistrzami Polski w grze podwójnej.

Wynik finału gry podwójnej:
Wojciech Gawlak, Marek Oratowski (nr 4) – Marcin Gawron, Dawid Celt (nr 8) 7:6(7), 0:6, 10:6