Kania i Zaniewska już w półfinale

/ Jarosław Skoczylas , źródło: radangliwiceopen.pl, foto: Agencja Triada (jandscup.pl)

Turniej deblowy pań na 81. Mistrzostwach Polski w Gliwicach odbywa się pod dyktando faworytek, które na razie bardzo pewnie wygrywają swoje spotkania. Bardzo pewnie do półfinału awansowały Klaudia Jans i Alicja Rosolska (nr 1), które oddały zaledwie po jednym gemie w każdym secie parze, Ewa Kopczyńska, Maksymilia Wandel.

Kolejne spotkanie dla najlepszego polskiego duetu powinno być już znacznie trudniejsze, gdyż zmierzą się one z Aleksandrą Rosolską i Karoliną Kosińską (nr 3). Zawodniczki te oddały również dwa gemy, ale znacznie lepszym rywalkom, Weronice Domagale i Sylwii Zagórskiej.

Znakomicie w turnieju deblowym spisują się dwie piętnastolatki, Paula Kania i Sandra Zaniewska. Tenisistki z ChTT Chorzów wyeliminowały wczoraj duet rozstawiony z numerem czwartym, Marta Jeż i Dominika Koćwin. Młode zawodniczki w półfinale czeka znacznie trudniejsze zadanie, gdyż ich rywalkami będą Olga Brózda i Natalia Kołat (nr 2).

Wyniki ćwierćfinałów:
Klaudia Jans, Alicja Rosolska (nr 1) – Ewa Kopczyńska, Maksymilia Wandel 6:1, 6:1
Aleksandra Rosolska, Karolina Kosińska (nr 3) – Weronika Domagała, Sylwia Zagórska 6:2, 6:0

Sandra Zaniewska, Paula Kania – Domonika Koćwin, Marta Jeż (nr 4) 6:1, 6:0
Olga Brózda, Natalia Kołat (nr 2) – Martina Scott-Pomesna, Magdalena Wiecha 6:1, 6:3

Wyniki II rundy:
Filip Urban, Kacper Owsian (nr 1) – Hubert Gąsiorek, Mateusz Sęk 6:4, 6:1
Dawid Celt, Marcin Gawron (nr 8) – Filip Rams, Kacper Rams 6:2, 6:1
Marek Pokrywka, Bartosz Terczyński (nr 3) – Andrzej Kapaś, Piotr Zieliński 6:0, 6:0
Jakub Piter, Michał Sekuła (nr 7) – Jakub Jastrzębski, Michał Maszczyk 6:2, 7:5

Paweł Syrewicz, Michał Walków (nr 6) – Robert Godlewski, Wojciech Owsiak 4:6, 7:6(9), 10:6
Wojeciech Gawlak, Marek Oratowski (nr 4) – Mikołaj Kwiatkiewicz, Adam Przybyszewski 6:1, 4:6, 10:7
Andrzej Mach, Marek Mrozek (nr 5) – Dawid Kuczer, Bojan Szumański 6:4, 2:6, 10:6
Jakub Nijaki, Radosław Nijaki (nr 2) – Andrzej Grusiecki, Przemysław Leśniewski 6:1, 6:0