Bezsilna Radwańska żegna się ze Stambułem

/ Tomasz Krasoń , źródło: sonyericssonwtatour.com, foto: Archiwum Tenisklubu

Katastrofa. To słowo najlepiej obrazuje występ Urszuli Radwańskiej w ćwierćfinale turnieju WTA w Stambule. 18-letnia krakowianka została rozgromiona przez Timeę Bacsinszky 6:0, 6:1 i marzenia o pierwszym w karierze półfinale zawodowej imprezy musi odłożyć na przyszłość.

Przewaga 20-letniej Szwajcarki była wyraźna od samego początku spotkania. Bacsinszky grała regularnie, swoją grę opierała na dokładnych i przemyślanych akcjach, które raz za razem przynosiły jej punkty. Uli Radwańskiej nie było stać na więcej niż jedno mocne uderzenie podczas wymiany, dlatego też 18-letnia Polka była bezradna wobec precyzyjnej gry defensywnej Szwajcarki. Bacsinszky wygrała pierwszego seta 6:0, oddając krakowiance zaledwie 11 punktów. Drugi set również nie rozpoczął się po myśli drugiej rakiety naszego kraju – Ula została przełamana już w pierwszym gemie. Jednak chwilę później uzyskała rebreaka. Drugi gem tej fazy gry okazał się jedynym wygranym przez młodszą z sióstr Radwańskich. W dalszej części meczu obraz gry do złudzenia przypominał wydarzenia z pierwszej partii – Ula lokująca piłki za linią i Timea trafiająca tuż przed nią. Szwajcarka pokazała naprawdę dojrzałą grę, która dała jej zwycięstwo po zaledwie 50 minutach gry.

W całym pojedynku Urszula Radwańska nie zdobyła ani jednego gema przy własnym podaniu. Polka miała ogromne problemy z drugim serwisem, po którym nie wygrała ani jednej akcji.

Timea Bacsinszky jest ostatnio w bardzo dobrej formie. W Budapeszcie dotarła do ćwierćfinału, a w Pradze do półfinału. W obu tych turniejach przebrnęła najpierw eliminacje.

Urszula Radwańska po raz czwarty w karierze wystąpiła w ćwierćfinale singlowej imprezy WTA. Jednak do tej pory nie udało jej się jeszcze awansować do półfinału. Dwa sezony temu przegrała w Bangkoku z Yung-Jan Chan, w zeszłym roku w Taszkiencie z Sabine Lisicki, a kilka tygodni temu w Birmingham z Magdaleną Rybarikovą.

Mimo porażki Urszuli Radwańskiej mamy jeszcze swoją przedstawicielkę w turnieju w Stambule. O półfinał Istanbul Cup walczyć będzie jeszcze Marta Domachowska. Rywalką Polki będzie Czeszka Lucie Hradecka.

Wynik ćwierćfinału singla:
Timea Bacsinszky (Szwajcaria) – Urszula Radwańska (Polska) 6:0, 6:1

Zobacz komplet piątkowych wyników turnieju WTA w Stambule!