Radwańska rozpoczyna amerykańskie tournee

/ Tomasz Krasoń , źródło: bankofthewestclassic.com, foto: Archiwum Tenisklubu

Od meczu z Soraną Cirstea rozpocznie amerykańskie tournee Agnieszka Radwańska. 20-letnia krakowianka w czwartek odleciała do Stanów Zjednoczonych, gdzie wystąpi w sześciu prestiżowych turniejach. Pierwszym przystankiem Polki jest Stanford. W imprezie Bank of the West Classic starsza z sióstr Radwańskich została rozstawiona z „siódemką”.

Dla Agnieszki Radwańskiej turniej w Stanford będzie pierwszym występem od czasu ćwierćfinałowej porażki na Wimbledonie z Venus Williams. Od tego czasu w Europie rozgrywane były mniejsze imprezy rangi International, a Agnieszka w Polsce i Danii przygotowywała się do US Open Series. Cykl turniejów na twardych kortach w Ameryce Północnej zainaugurowany zostanie w Stanford imprezą o puli nagród 700 tysięcy dolarów. Najlepsza polska tenisistka po raz pierwszy bierze udział w tych rozgrywkach. Dotychczas jej cykl przygotowań do wielkoszlemowego US Open nie obejmował startów m.in. w Los Angeles, Cincinnati czy Toronto.

Pierwszą rywalki Polki będzie 19-letnia Sorana Cirstea. Rumunka była rewelacją Roland Garros, gdzie dotarła do ćwierćfinału. Po występie w Paryżu również prezentowała się z dobrej strony, ale nie odnosiła spektakularnych sukcesów. W ostatnim turnieju osiągnęła drugą rundę na mączce w Bastad. W klasyfikacji WTA Sorana Cirstea zajmuje obecnie 29. miejsce, a w rankingu Race sklasyfikowana jest na 39. pozycji.

Dotychczas Agnieszka Radwańska i Sorana Cirstea spotykały się w turniejach WTA dwukrotnie. Za pierwszym razem (Sztokholm 2006) górą była Rumunka, ale już w poprzednim sezonie w Stambule Polka zdemolowała młodszą rywalkę w Stambule, odprawiając ją „na rowerze”. Tenisistki te spotkały się także w dwóch ostatnich edycjach Pucharu Federacji. Przed rokiem zwycięstwo dla swojego kraju odniosła Cirstea, ale w tym sezonie w Tallinie lepsza okazała się Agnieszka.

Jeżeli Radwańskiej uda się przebrnąć przeszkodę na jej drodze do ćwierćfinału stanie zwyciężczyni pojedynku Danieli Hantuchovej z ubiegłoroczną mistrzynią ze Stanford, Aleksandrą Wozniak. Ewentualną rywalką w batalii o półfinał jest Jelena Diemientiewa, która została rozstawiona z „trójką”. Największymi gwiazdami imprezy są siostry Williams. W połówce Polki znalazła się starsza z nich, Venus.

Zobacz drabinkę turnieju WTA w Stanford!