Niepowodzenie w singlu i triumf w deblu

/ Tomasz Krasoń , źródło: itftennis.com, foto: Agencja Triada (jandscup.pl)

Ivana Lisjak okazała się zbyt wymagającą rywalką dla Karoliny Kosińskiej. Niespełna 23-letnia Polka przegrała z Chorwatką 2:6, 2:6 i na półfinale zakończyła swoją przygodę z turniejem ITF w Sarajewie o puli nagród 25 tysięcy dolarów.

Karolina Kosińska od początku meczu nie potrafiła znaleźć sposobu na 23-letnią Chorwatkę, która niegdyś była notowana w czołowej setce rankingu WTA. Lisjak wygrała pewnie obie odsłony, uzyskując za każdym razem przewagę podwójnego przełamania.

We wcześniejszych fazach turnieju w stolicy Bośni i Hercegowiny Karolina Kosińska spisywała się zdecydowanie lepiej – pokonała rozstawioną z „czwórką” Nikę Ozegović, a następnie Doroteję Erić i Anję Prislan. Za występ w Sarajewie niespełna 23-letnia warszawianka otrzyma 24 punkty do rankingu WTA. To największa jednorazowa zdobycz Kosińskiej w tym sezonie, dzięki której awansuje w okolice 350. pozycji w światowej hierarchii.

Niepowodzenie w półfinale singla Karolina Kosińska powetowała sobie w finale debla. Polka wraz z Dunką Hanne-Skak Jensen pokonały w decydującym o tytule pojedynku Julię Kalabinę i Anastazję Połtoracką. „Nasza” para rozstawiona w imprezie w „trójką” zwyciężyła w finale 7:6(4), 6:2.

W przyszłym tygodniu Karolina Kosińska wystąpi w Szczecinie w imprezie o puli nagród 25 tysięcy dolarów. Warszawianka rywalizację rozpocznie od eliminacji, w których została rozstawiona z numerem jeden.

Wynik półfinału singla:
Ivana Lisjak (Chorwacja) – Karolina Kosińska (Polska) 6:2, 6:2

Wynik finału debla:
K. Kosińska, H.S. Jensen (Polska, Dania, 3) – J. Kalabina, A. Połtaracka (Rosja, 2) 7:6(4), 6:2