Zadecyduje debel

/ Tomasz Krasoń , źródło: Informacja własna/pzt.pl, foto: Agencja Triada (jandscup.pl)

To był słaby mecz w wykonaniu Urszuli Radwańskiej. 18-letnia krakowianka przegrała 2:6, 4:6 z Ayumi Moritą. Tym samym Japonki wyrównały stan konfrontacji z Polkami i o losach awansu do Grupy Światowej II zadecyduje spotkanie deblowe.

Urszula Radwańska słabo spisywała się od samego początku spotkania. Grająca zarówno oburęcznym bekhendem, jak i forhendem Ayumi Morita pewnie wygrywały kolejne gemy. W pierwszym secie 19-letnia Japonka prowadziła nawet 5:0. Wprawdzie 84. w rankingu WTA Morita przegrała dwa kolejne gemy, ale na więcej nie pozwoliło 18-letniej Polce i wygrała inauguracyjną partię 6:2. Drugi set był nieco bardziej wyrównany. Młodsza z sióstr Radwańskich prowadziła 4:3 i miała do dyspozycji własne podanie. Nie wykorzystała jednak nadarzającej się okazji. Ayumi Morita przełamała Polkę, a następnie dołożyła na swoje konto dwa kolejne gemy. W konsekwencji Japonka triumfowała 6:2, 6:4 i zdobyła drugi punkt dla swojej reprezentacji.

"Zagrałam lepiej niż wczoraj, ale znowu zaczęłam bardzo słabo. Później pokazałam
więcej agresji, jednak to nie wystarczyło. Rywalka zmusiła mnie do ciągłego
biegania, więc niewiele mogłam zrobić. Nie, nie czułam jakiejś specjalnej
presji, nie byłam usztywniona stawką meczu. Po prostu nie lubię kortów ziemnych,
nie „czuję” ich. Wolę twarde, szybkie. Na pewno liczyłam na coś więcej, przede
wszystkim na lepszą grę. Nie udało się, ale nie będę teraz rozpaczać
" – powiedziała po meczu
Polka

Losy awansu do Grupy Światowej II rozstrzygną się w spotkaniu deblowym. Polskę reprezentować będą znajdujące się ostatnio w dobrej formie Klaudia Jans i Alicja Rosolska, zwyciężczynie turnieju w Marbelli. Po drugiej stronie siatki pojawią się Ai Sugiyama i Ayumi Morita. Kapitan Takeshi Murakami desygnował do boju najmocniejszy skład. Na tę decyzję wpływ miał fakt, że debel zadecyduje o zwycięstwie w całym spotkaniu. Według wcześniejszych informacji zamiast Ai Sugiyamy na korcie miała się pojawić Rika Fujiwara.

O ile wczorajsza klęska Uli z Ai Sugiyamą była wliczona w przedmeczowe kalkulacje, o tyle tak łatwa porażka z Ayumi Moritą jest przykrym zaskoczeniem. Polka i Japonka notowane są na podobych pozycjach w rankingu WTA. Obie jednak nie specjalizują się w grze na nawierzchni ziemnej.

W niedzielę w starciu liderek obu drużyn Agnieszka Radwańska pokonała po dobrym meczu Ai Sugiyamę. O tym spotkaniu piszemy TUTAJ.

Polska – Japonia 2:2
Ayumi Morita (Japonia) – Urszula Radwańska (Polska) 6:2, 6:4