Kanepi pokonana, teraz czas na Venus

/ Michał Jaśniewicz , źródło: sonyericssonwtatour.com, foto: Archwium Tenisklubu

Agnieszka Radwańska jest już w czwartej rundzie turnieju w Miami. Polka pokonała dziś Kaię Kanepi (nr 22) 6:4, 6:3. O awans do najlepszej szesnastki zmagań naszej reprezentantce przyjdzie się zmierzyć z byłą liderką rankingu WTA – Venus Williams.

Radwańska w Sony Ericsson Open występują po raz trzeci. W 2007 roku osiągnęła na Florydzie czwartą rundę, a w ubiegłym sezonie przegrała nieoczekiwanie już w drugiej fazie zmagań z młodą Portugalką Michellą Larcher de Brito. W tegorocznym starcie Polka powtórzyła już osiągnięcie ze swojego debiutu.

Mecz z Kaią Kanepi rozpoczął się dla Radwańskiej znakomicie. Polka zapisała na swoje konto pierwsze cztery gemy. Estonka co prawda straty odrobiła, ale ostatnie słowo należało w tej odsłonie do naszej reprezentantki. Drugi set miał nieco inny przebieg. Tym razem to 23-letnia Kanepi wywalczyła pierwszego breaka i prowadziła już 3:1. Od tego momentu gemy zdobyła już tylko krakowianka. Mecz skończył się po godzinie oraz dwudziestu ośmiu minutach.

W całym spotkaniu Polka wykorzystała sześć z jedenastu szans na przełamanie i trzy razy straciła własne podanie. Była to druga konfrontacja obu zawodniczek. W ubiegłym roku w Liznu także zwycięstwo odniosła Radwańska (6:2, 6:4).

W czwartej rundzie turnieju w Miami nasza najlepsza tenisistka zmierzy się z trzykrotną triumfatorką tej imprezy – Venus Williams. 28-letnia Amerykanka pokonała dziś Annę-Lenę Groenefeld 7:5, 6:3. Radwańska grała jak dotąd dwukrotnie ze starszą z sióstr Williams. Przed niespełna trzema laty Polka wygrała w Luksemburgu 6:3, 6:0 (Amerykanka miała wówczas problemy z lewym nadgarstkiem), a podczas zeszłorocznego US Open lepsza była Venus (6:1, 6:3).

Wynik trzeciej rundy:
Agnieszka Radwańska (Polska, 10) – Kaia Kanepi (Estonia, 22) 6:4, 6:3.