Tylko Kubot

Z trójki Polaków występujących w
kwalifikacjach Australian Open tylko Łukaszowi Kubotowi udało przebrnąć
się przez pierwszą rundę. Marzenia o starcie w turnieju głównym w
Melbourne odłożyć będą musieli na przyszły rok Michał Przysiężny oraz
Joanna Sakowicz.

Pierwsza na kort z Polaków wyszła sklasyfikowana na 199 miejscu w
rankingu WTA, Sakowicz. Jej rywalką była 185 na święcie Węgierka Agnes
Szavay. Spotkanie było niesamowicie zacięte, a o losach każdej z partii
decydowała przewaga jednego breaka. Pierwszą partię wygrała Polka 6:4,
drugi set zakończył się takim samym rezultatem, ale na korzyść
Węgierki. Niestety decydująca partia padła łupem Szavay, ale panie
rozegrały w tym secie aż czternaście gemów (w kwalifikacjach nie ma
tie-breaków w trzecim secie). Cały mecz trwał trzy godziny i pięć
minut!

Michał Przysiężny w pierwszej rundzie kwalifikacji trafił na
Amerykanina Alexa Bogomolova juniora, który w turnieju głównym
Australian Open grał już trzykrotnie. Sklasyfikowany na 248 miejscu
rankingu ATP Polak niestety przegrał oba sety spotkania, pierwszego
3:6, a drugiego 5:7. Spotkanie trwało dziewięćdziesiąt osiem minut, a
Michał zaserwował w nim osiem asów i popełnił cztery podwójne błędy. W
całej rywalizacji wygrał 66 piłek, przegrywając 78.

Największe nadzieje wiązaliśmy jednak ze startami sklasyfikowanego
na 126 miejscu Kubota, który w kwalifikacjach rozstawiony jest z
numerem trzynastym. Łukasz rzeczywiście swój pierwszy mecz wygrał, ale
nie miał łatwej przeprawy ze 198 na świecie Rumunem Victorem Crivoim.
Polak, który w całym spotkaniu miał problemy z drugim podaniem
(popełnił aż dziewięć podwójnych błędów) wygrał 6:3, 4:6, 6:3. Mecz
trwał dwie i pół godziny, a Kubot wykorzystał sześć z aż dwudziestu
dwóch szans na przełamanie rywala, samemu broniąc sześć z dziesięciu
break-pointów.

W drugiej rundzie eliminacji Kubot zmierzy się z 293 na świecie
Japończykiem Satoshi Iwabuchi. Spotkanie to jest zaplanowane jako
trzecie z kolej na korcie numer siedem, gdzie mecze zaczynają się o
godzinie 10 rano czasu w Melbourne (godzina 24 w Polsce). Jeśli Łukasz
ten mecz wygra, to w walce o grę w turnieju głównym Australian Open
jego rywalem będzie Słowak Lukas Lacko lub Rosjanin Andrej Golubew.