Fatalna postawa polskiego debla
Mariusz Fyrstenberg i Marcin Matkowski słabo wypadli w swoim ostatnim
sprawdzianie przed rozpoczynającym się w niedzielę turnieju Roland
Garros. Polacy przegrali w pierwszej rundzie zawodów w
austriackim Pörtschach z Czechami Frantiskiem Cermakiem oraz Peterem
Palą.
Nasi reprezentanci, rozstawieni w imprezy z numerem drugim byli
zdecydowanymi faworytami dzisiejszego meczu. Cermak i Pala w tym
sezonie notują wyjątkowo słabe rezultaty, a ponadto po raz pierwszy
zagrali razem w parze!
Już pierwszy set pokazał jednak, że o zwycięstwo będzie bardzo trudno.
31-letni Cermak oraz 34-letni Pala wykorzystali jedynego breaka,
jakiego mieli w pierwszym secie i zwyciężyli 6:3. Nasi reprezentanci
nie wykorzystali w tym fragmencie meczu trzech szans na przełamanie
rywali.
Bardzo nerwowy okazał się set drugi, Polacy mimo serwowania przy stanie
5:3, rozstrzygnęli go na swoją korzyść dopiero w tie-breaku. Gdy Marcin
i Mariusz prowadzi w tej tenisowej dogrywce 5:2, na kilka godzin mecz
został przerwany ze względy na opady deszczu, po przerwie Polacy
wygrali dwie kolejne piłki i doprowadzili tym samym do tie-breaka
meczowego. W tym niestety lepsi okazali się Czesi, którzy od początku
prowadzili i ostatecznie triumfowali 10:6. Pojedynek trwał godzinę i
trzydzieści trzy minuty.
W drugiej rundzie Cermak i Pala zmierzą się z amerykańskim deblemem, Andy Roddickiem oraz Amerem Delicem.
Wynik I rundy:
Mariusz Fyrstenberg, Marcin Matkowski (2) – Frantisek Cermak, Peter Pala (Czechy) 3:6, 7:6(2), 6:10