Radwańska debiutuje w Wielkim Szlemie!

/ Jarosław Skoczylas , źródło: wtatour.com, foto: Agencja Triada (jandscup.pl)

Już jutro debiut w turnieju wielkoszlemowym zanotuje najlepsza polska juniorka, Urszula Radwańska. Siedemnastoletnia krakowianka, który otrzymała dzika kartę, zagra w pierwszej rundzie Wimbledonu z doświadczoną Czeszką, Klarą Zakopalovą. Zdecydowaną faworytką tej konfrontacji będzie 26-letnia zawodniczka z Pragi.

Forma Radwańskiej w ostatnim czasie jest bardzo słaba. Warto zauważyć, że siostra naszej najlepszej tenisistki, od końca kwietnia nie wygrała meczu ani seta. W tym czasie poniosła porażki z Robertą Vinci, Andreą Hlavackovą, Poloną Hercog, Olgą Puczkową i przed tygodniem w eliminacjach w Eastbourne, z Ałłą Kudriawcewą.

Niektóre z tych spotkań były wyrównane, jednak zawsze kończyły się dla Polki dwu-setową porażką. Na nawierzchni trawiastej krakowianka czuje się jednak znakomicie, gdyż przed rokiem triumfowała w juniorskim Wimbledonie, a przed dwoma laty doszła do półfinału. Właśnie za ubiegłoroczny sukces nasza zawodniczka otrzymała od organizatorów przepustkę.

Jutrzejsza przeciwniczka Polki, Klara Zakopalova, zajmuje obecnie 61 pozycję w rankingu WTA (Radwańska jest 190). Doświadczona Czeszka była już jednak najwyżej 27 w klasyfikacji, a było to w marcu 2006 roku. Mierzącej 166 centymetrów zawodniczce nigdy zbyt dobrze nie szło w turniejach wielkoszlemowych, a szczególnie na Wimbledonie. Będzie to jej piąty występ, a tylko raz zdołała przejść pierwszą rundę.

Spotkanie Radwańskiej i Zakopalovej zostanie rozegrany na korcie ósmym, jako pierwszy pojedynek. Gry rozpoczynają się na tym placu o godzinie trzynastej polskiego czasu.

Urszula Radwańska (Polska) – Klara Zakopalova (Czechy)

Miejsce w rankingu WTA: 190 – 61
Wiek: 17 lat – 26 lat
Wzrost: 175 cm – 166 cm
Waga: 55 kg – 50 kg
Bilans meczy w tym sezonie: 7-12 – 19-16
Wygrane turnieje w tym sezonie: 0 – 0
Zarobki w tym sezonie: 40 551$ – 120 143$

Bezpośrednie spotkania:
2007 r., Tokio, Klara Zakopalova – Urszula Radwańska 6:2, 3:6, 6:2