Singiel już bez Polaków

/ Mateusz Grabarczyk , źródło: Korespondencja z Warszawy, foto: atptennis.com

Żadnemu z polskich tenisistów nie udało się przebrnąć pierwszej rundy gry pojedynczej turnieju Orange Warsaw Open. Wczoraj z zawodami pożegnał się Dawid Olejniczak, a dziś swoje mecze przegrali Michał Przysiężny i Jerzy Janowicz.

Powracający po kontuzji Przysiężny, sklasyfikowany obecnie na 392. miejscu światowego rankingu, wyrównaną grę z Tommym Robredo prowadził tylko w pierwszym secie. Obaj zawodnicy zaprezentowali bardzo dobry tenis, uderzając mocno i agresywnie. Polak miał nawet szansę na przełamanie przeciwnika, ale jej nie wykorzystał, co się zemściło.

Żałuję, że nie wykorzystałem break pointa na 5:3 w pierwszej partii, bo wtedy mogłaby się ona potoczyć inaczej, stwierdził Przysiężny. W drugim secie Robredo miał już wyraźną przewagę i wygrał 6:2.

Niespodzianki nie było też w spotkaniu drugiego naszego reprezentanta. 17-letni Janowicz uległ w dwóch setach Juanowi Monaco. Mecz rozpoczął się fatalnie dla polskiego juniora, bowiem dwa razy oddał serwis i przegrywał już 0:3. Jednak w kolejnym gemie odrobił część strat i spotkanie zrobiło się bardziej wyrównane. Mimo tego Janowicz nie zdołał dogonić rywala, który wygrał 6:4. Druga partia miała podobny scenariusz. Obaj zawodnicy prowadzili w miarę równą grę, ale w decydujących momentach lepszy okazywał się doświadczony Monaco, który popełniał znacznie mniej błędów. Potężny serwis w okolicach 220 km/h, którym dysponował Polak, nie wystarczył na wywalczenie nawet jednego seta. W walce o ćwierćfinał Argentyńczyk zmierzy się z Florentem Serrą z Francji.

Wyniki pierwszej rundy:
Tommy Robredo (Hiszpania, 2) – Michał Przysiężny (Polska, WC) 7:5, 6:2
Juan Monaco (Argentyna, 3) – Jerzy Janowicz (Polska, WC) 6:4, 6:3

Zobacz komplet wtorkowych wyników Orange Warsaw Open