Rotterdam. Nieudany powrót Kubota i Melo

/ Maciej Pietrasik , źródło: własne, foto: AFP

Łukasz Kubot oraz Marcelo Melo po raz pierwszy w tym roku wystąpili wspólnie w turnieju ATP. W Rotterdamie Polak i Brazylijczyk przegrali jednak już w pierwszym meczu – 4:6, 6:7(2).

Łukasz Kubot na początku sezonu nie występował razem z Marcelo Melo, a chwilowo jego partnerem był Horacio Zeballos. Wszystko dlatego, że Brazylijczyk zmagał się z kontuzją pleców. Teraz ze zdrowiem Melo jest już zdecydowanie lepiej i wspólna gra znów jest możliwa.

Polsko-brazylijska para zdecydowała się na wspólny występ w turnieju ATP w Rotterdamie, gdzie w poprzednich dwóch edycjach grała w ćwierćfinale. Powrót do wspólnych występów nie był jednak udany – już w trzecim gemie Rajeev Ram i Joe Salisbury uzyskali przełamanie i dzięki temu wygrali pierwszą partię 6:4.

Amerykanin i Brytyjczyk przez cały mecz dobrze serwowali i ani razu nie musieli nawet bronić break pointa. Kubot oraz Melo w drugim secie znów mieli chwilę słabości przy stanie 1:1, lecz tym razem trzykrotnie oddalili widmo przełamania. O wszystkim rozstrzygnął tiebreak, ale "nasza" para okazała się w nim zdecydowanie słabsza, przegrywając cały mecz 4:6, 6:7(2).


Wyniki

Pierwsza runda debla:
R. Ram, J. Salisbury (USA, Wielka Brytania) – Ł. Kubot, M. Melo (Polska, Brazylia, 2) 6:4, 7:6(2)