Australian Open. Koniec przygody Świątek i Kubota

/ Mateusz Geisler , źródło: własne, foto: AFP

Iga Świątek i Łukasz Kubot po zaciętym meczu musieli uznać wyższość rywali i odpadli w drugiej rundzie Australian Open. Barbora Krejczikova i Rajeev Ram ograli naszą parę po super tiebreaku 6:3, 4:6, 10-5.

Świątek i Kubot w Melbourne zagrali ze sobą po raz pierwszy. W Australian Open wystąpili dzięki ,,dzikiej karcie". W meczu otwarcia pokonali Alicję Rosolską i Nikolę Mekticia, finalistów ubiegłorocznego US Open. Teraz zadanie było jeszcze trudniejsze. Po drugiej stronie siatki stanął duet numer „3” – Krejczikova i Ram.

Pierwszy set zaczął się dla naszej pary źle. Kubot stracił podanie przy decydującym punkcie. Na szczęście trzy gemy później udało się odrobić stratę, odbierając serwis Czeszki. Decydujący był gem przy stanie 3:3, gdy konieczne było rozegranie decydującego punktu. Wówczas podwójnym błędem serwis straciła Świątek. Następnie rywale utrzymali własne podanie, a po chwili przełamany został również Kubot.

Do drugiej partii Polacy przystąpili zmotywowani. Już w drugim gemie musieli bronić break-pointa, co skutecznie uczynili. W kolejnym wykorzystali słabszą dyspozycję Krejczikovej i wyszli na prowadzenie. Gem przy stanie 2:1 i serwisie Świątek wygrali na sucho, co dodało im pewności siebie. Rywale nie mogli znaleźć sposobu na Polaków. Przy stanie 2:4 po raz kolejny serwowała wiceliderka światowego rankingu deblistek i znów została przełamana. Podająca Świątek wyprowadziła więc nasz duet na ostatnia prostą do super tie-breaka. Niestety Polka została przełamana i na wygranego seta trzeba było poczekać jeszcze dwa gemy.

Decydująca rozgrywka zaczęła się źle dla naszych reprezentantów. Pierwszy punkt wywalczyli dopiero przy stanie 0:5. Próbowali odrabiać straty, ale rywale wykazali się większym spokojem i odpowiadali na zagrania Polaków. Mecz zakończył się podwójnym błędem serwisowym Świątek.

Bez wątpienia nasi zawodnicy mogą być zadowoleni ze wspólnego występu. Zagrali ze sobą po raz pierwszy i dotarli do drugiej rundy. W kolejnych występach może być tylko lepiej. Dla Świątek był to przecież debiut w tak dużych zawodach. Teraz Polkę czeka powrót do domu. Z kolei doświadczony Kubot ma przed sobą jeszcze ćwierćfinał debla, w parze z Horacio Zeballosem.


Wyniki

Druga runda miksta:
B. Krejczikova, R. Ram (Czechy, USA, 3) – I. Świątek, Ł. Kubot (oboje Polska, WC) 6:2, 4:6, 10-5