Australian Open. Giorgi za mocna dla Świątek

/ Dominika Opala , źródło: własne, foto: AFP

Iga Świątek zakończyła wstęp w tegorocznym Australian Open na drugiej rundzie. Lepsza od niej okazała się Camila Giorgi, która oddała Polce zaledwie dwa gemy. Spotkanie trwało 59 minut.

Premierowy turniej Wielkiego Szlema dla Igi Świątek dobiegł końca. Po przejściu eliminacji, Polka pokonała w pierwszej rundzie Rumunkę Anę Bogdan. W kolejnym meczu na warszawiankę czekała bardziej doświadczona i wymagająca rywalka – Camila Giorgi.

Zaczęło się dobrze. Nasza reprezentantka już w trzecim gemie odebrała Włoszce podanie i to w imponujący sposób – nie straciła nawet punktu. Jednak od tego momentu Giorgi wrzuciła jeszcze wyższy bieg. Obie tenisistki weszły ofensywnie w mecz, ale to tenisistka rozstawiona z „27” zdołała utrzymać taką dyspozycję. Nastąpiło natychmiastowe odłamanie i zawodniczka z Maceraty przejęła kontrolę nad pojedynkiem. Świątek nie mogła poradzić sobie z szybkością uderzeń przeciwniczki, a ta konsekwentnie przyspieszała grę. Polka miała także problemy z pierwszym serwisem, który nie był tak pomocny, jak w poprzednich czterech spotkaniach. W efekcie Giorgi pewnie zakończyła seta, wygrywając od staniu 1:2 pięć gemów z rzędu.

Druga odsłona nie rozpoczęła się lepiej dla triumfatorki juniorskiego Wimbledonu z 2018 roku, która cały czas próbowała znaleźć odpowiedni rytm gry. Znacznie utrudniała to Włoszka, wchodząc w kort i atakując każdą piłkę. Pojedynek toczył się bardzo szybko, Świątek walczyła, próbowała przeciwstawić się 28. rakiecie świata, ale ewidentnie to nie był dzień naszej tenisistki. Ostatecznie po 59 minutach, to Giorgi zameldowała się w trzeciej rundzie Australian Open 2019, zwyciężając 6:2, 6:0.

Z kolei Świątek debiut w Wielkim Szlemie może zaliczyć do pomyślnych. Bilans meczów Polki rozegranych w tym roku w Melbourne wynosi 4:1. Warszawianka pokazała się z bardzo dobrej strony, prezentując tenis na wysokim poziomie, a ponadto zdobyła cenne doświadczenie.


Wyniki

Druga runda singla:

Camila Giorgi (Włochy, 27) – Iga Świątek (Polska, Q) 6:2, 6:0