Canberra. Hurkacz zagra o tytuł

/ Maciej Pietrasik , źródło: własne, foto: AFP

Hubert Hurkacz stanie przed szansą na trzeci singlowy tytuł rangi ATP Challenger Tour w karierze. Polak awansował do finału zawodów w Canberze po ograniu Jirziego Vesely’ego 6:3, 6:1.

W Canberze Hubert Hurkacz został rozstawiony z "dwójką", dzięki czemu we wcześniejszych meczach mierzył się z dużo niżej notowanymi rywalami. W półfinale przeciwnikiem był już jednak turniejowy numer trzy, Jirzi Vesely, będący sąsiadem Polaka na światowych listach.

Wrocławianin od początku spotkania był na korcie stroną dominującą, choć początkowe gemy były jednocześnie bardzo zacięte. Już w drugim Hurkacz miał dwie szanse na przełamanie, w czwartym kolejne trzy, a za ostatnim razem dopiął swego. Po chwili sam musiał się jednak bronić przed stratą podania – uczynił to skutecznie, a potem pilnował już serwisu bez problemu, wygrywając 6:3.

Druga odsłona zaczęła się w sposób wymarzony dla Polaka, bo od dwóch przełamań i prowadzenia 4:0. Vesely w każdym z kolejnych gemów serwisowych musiał bronić się przed przełamaniem, Hurkacz w całym secie przy własnym podaniu stracił zaledwie cztery punkty. Po nieco ponad godzinie Polak zwyciężył 6:3, 6:1 i zameldował się w finale.

W Canberze nasz tenisista może sięgnąć po trzeci tytuł w challengerze – w zeszłym roku wygrywał zawody w Poznaniu i w Breście. W finale rywalem Polaka będzie dobry znajomy, rozstawiony z numerem cztery Ilja Iwaszka. Białorusin w trzech setach ograł Hurkacza na początek sezonu w Pune, bo niespełna dwóch tygodnia nadarza się więc idealna okazja do rewanżu. Ogółem obaj mierzyli się ze sobą już czterokrotnie, a bilans spotkań wynosi 2-2.


Wyniki

Półfinał singla:
Hubert Hurkacz (Polska, 2) – Jirzi Vesely (Czechy, 3) 6:3, 6:1