Playford. Test Majchrzaka przed Australian Open

/ Maciej Pietrasik , źródło: własne, foto: AFP

Przed eliminacjami do wielkoszlemowego Australian Open Kamil Majchrzak udał się do Playford. Właśnie w tym australijskim mieście weźmie udział w challengerze ATP. Cały cykl challengerów przechodzi spore zmiany.

Do tej pory w głównych drabinkach turniejów ATP Challenger Tour grało 32 tenisistów. Od poniedziałku będzie ich 48, znacznie skurczy się za to drabinka eliminacji, która będzie liczyć cztery osoby. W turnieju głównym specjalne miejsca przeznaczono dla graczy z rankingu ITF (liczą się do niego tylko Futuresy), co ma pozwolić na szybsze przejście do challengerów dla niżej notowanych tenisistów.

Najwyżej notowana szesnastka graczy jest rozstawiona i w pierwszej rundzie ma "wolny los". Kamil Majchrzak nie miał problemów z miejscem w turnieju, lecz na przywileje dla rozstawionych liczyć już nie mógł.

Polak rywalizację rozpocznie od meczu z Brytyjczykiem Danielem Evansem – obaj jeszcze nigdy ze sobą nie grali. Jeżeli nasz tenisista okaże się lepszy, w kolejne rundzie czekać będzie na niego rozstawiony z numerem czternaście Włoch Luca Vanni. Kolejnym potencjalnym rywalem jest turniejowa "czwórka", Adrian Menendez-Maceiras.

W zeszłym roku Majchrzak doszedł do drugiej rundy zawodów w Playford, co oznaczało wówczas czołową szesnastkę. Teraz do znalezienia się w tej fazie potrzebne będą dwa wygrane mecze. Challenger w Playford to jedyny start Majchrzaka przed eliminacjami do wielkoszlemowego Australian Open.