Brest. Hurkacz melduje się w półfinale

/ Maciej Pietrasik , źródło: własne, foto: AFP

Hubert Hurkacz prawdopodobnie nie zagra w ATP Next Gen Finals, ale ma za to szanse na triumf w challengerze w Breście. Polak ograł Benjamina Bonziego 7:6(2), 6:2 i awansował do półfinału. W nim może zmierzyć się z najwyżej rozstawionym Julienem Benneteau.

Drabinka halowego turnieju we francuskim Breście układa się tak, że Hubert Hurkacz trafia na razie na samych reprezentantów gospodarzy. W meczu z notowanym w czwartej setce rankingu ATP Benjaminem Bonzim nasz tenisista był zdecydowanym faworytem i wywiązał się z tej roli bardzo dobrze.

Ćwierćfinał rozpoczął się w najlepszy możliwy sposób dla Hurkacza. Już w gemie otwarcia wywalczył on bowiem przełamanie, później dołożył jeszcze jedno w końcówce pierwszej partii i wygrał ją dzięki temu 6:2.

Druga odsłona była już dużo bardziej wyrównana. W pierwszym secie Polak ani razu nie musiał bronić się przed przełamaniem, na początku drugiego przegrał podanie "na sucho". Po trzech przegranych gemach przyszły jednak trzy wygrane, a w rozstrzygającym o wszystkim tiebreaku Polak okazał się już zdecydowanie lepszy, zwyciężając w całym meczu 6:2, 7:6(2).

Dzięki temu Hurkacz awansował już do półfinału, w którym może zmierzyć się z jeszcze jednym Francuzem – najwyżej rozstawionym Julienem Benneteau. Ten ostatni najpierw musi uporać się jeszcze ze Stefano Travaglią z Włoch.


Wyniki

Ćwierćfinał singla:
Hubert Hurkacz (Polska, 4) – Benjamin Bonzi (Francja) 6:2, 7:6(2)