Brest. Hurkacz podpada gospodarzom

/ Anna Niemiec , źródło: własne, foto: AFP

Hubert Hurkacz awansował do ćwierćfinału Open Brest Credit Agricole z pulą nagród 106 tysięcy euro. „Ofiarą” Polaka padł kolejny faworyt miejscowej publiczności, Calvin Hemery.

Spotkanie zdecydowanie lepiej rozpoczął 21-latek z Dolnego Śląska, który szybko odskoczył na 4:0 z podwójnym przełamaniem. Wypracowanej przewagi już nie roztrwonił i pewnie objął prowadzenie 1:0 w meczu.

Zdecydowanie bardziej wyrównana walka była w drugiej odsłonie pojedynku, w której na początku obaj zawodnicy mieli sporo szans, żeby odebrać podanie przeciwnikowi. Jako pierwszy jedną z tych okazji wykorzystał reprezentant „trójkolorowych”, który zdobył przełamanie w ósmym gemie, a chwilę później wyrównał stan rywalizacji meczu.

O losach decydującej partii również zadecydował pojedynczy „break”. Wrocławianin zapisał go na swoim koncie w czwartym gemie, a sam tym razem ani razu nie musiał się nawet bronić przed stratą podania i po godzinie i 35 minutach walki mógł się cieszyć ze zwycięstwa.

Kolejnym rywalem Huberta Hurkacza najprawdopodobniej będzie kolejny Francuz. Polski tenisista o miejsce w najlepszej czwórce zawodów zagra albo z Benjaminem Bonzi albo z lepszy z pary Tak Khun Wang – Ugo Humbert. Z tym ostatnim nasz reprezentant rywalizuje o miejsce w Next Gen ATP Finals.


Wyniki

Druga runda singla
Hubert Hurkacz (Polska, 4) – Calvin Hemery (Francja, Q) 6:1 3:6 6:3